Liczę że społeczność #apple pomoże nieco w wyborze iPada.
Początkowo byłem zdecydowany na 9gen. bo parametrami mi wystarczy, ale głośnik mnie rozczarował. Podobnie 10gen. - choć ten ma stereo.
Dopiero te z Air brzmią okej, a tabletu używam głównie do przeglądania internetu i YouTube - więc to dla mnie istotny parametr. Obecny Huawei MediaPad M5 ma rewelacyjny dźwięk. Tylko - piszą że Air ma cienką obudowę, wygina się i trzeszczy.
To prawda? Air 4gen, odnowiony przez Apple kosztuje fajne pieniądze i pewnie by starczył, nie widzę sensu dokładać do Pro.
#tablety
mrmydlo

@jedzczarnekoty do samego internetu 9 generacja starczy ci spokojnie i to na kilka lat

jedzczarnekoty

@mrmydlo ale głośnik mono go przekreślił, często opieram tablet na kołdrze czy brzuchu a wtedy nic nie byłoby słychać.

Basement-Chad

Jeśli ma to być sprzęt do oglądania internetu czy filmów to zdecydowanie nie ma sensu inwestować w Pro. Air to fantastyczny sprzęt, a do oglądania video nie musisz mieć pierdyliarda ramu i super szybkiego procka M1 i wszystkich innych kosztownych bajerów.

Z mojej strony tylko jedna mała uwaga - miej świadomość, że na Apple będziesz musiał się dobrze nakombinować z blokowaniem reklam w Internecie. Globalne adblockery są płatne i działają średnio. Ja miałem z tym sporo problemów, szczególnie np. z blokowaniem reklam w YT. Podobno tylko Brave działa ok.

Poza tym każda przeglądarka w iPadOS musi działać na silniku Safari. Innej opcji nie ma. A według mnie ten silnik aż taki idealny nie jest.

jedzczarnekoty

@Basement-Chad a widzisz, bardzo dziękuję, tego nie brałem pod uwagę bo że sprzętu Apple nie korzystam póki co. Na tablecie rządzi ReVanced no i Brave właśnie. Ale generalnie chciałbym spróbować iOS. Jesienią kupię iPhone 12, a po 3 latach kusi zmienić tablet na lżejszy.

Macałem dziś Air - faktycznie, trzeszczy i ugina się, ale da się to zrobić tylko w poziomie, w pionie tego problemu nie ma.

Także, mam trzy rozkminy albo wziąć 10 generację która jest sztywna, albo Air (raczej refurba bo tańszy) albo polować na Pro refurba 3gen. Bo głośniki w 4gen naprawdę nieeeezłe a na tym punkcie mam skrzywienie zawodowe.

jedzczarnekoty

@Basement-Chad widzę że Air 4gen nie cierpiał na problemy także chyba mam faworyta

Basement-Chad

Ja miałem przez 2 lata zwykłego iPada, którego kupiłem do rysowania. Parę lat temu to była jedyna opcja. Bardzo solidny i niezawodny sprzęt, pomimo, że najtańszy w linii. Niestety ze względu na OS pracować na tym nie byłem w stanie. Za dużo drobnych irytujących rzeczy i ograniczeń.

W zeszłym roku szarpnąłem się na Galaxy Tab S8 i wiem, że do iPada już nigdy nie wrócę.

jedzczarnekoty

@Basement-Chad a co najbardziej irytuje? Nie powiem, Galaxy Tab jest tak naprawdę jedyną inną opcją do rozważenia. Żona nie jest zadowolona ze smartfona Samsunga, bo szybko zwolnił (a wcześniej miała niedrogiego Xiaomi) ale tacie kupiłem lata temu Taba, najtańszego, pewnie działa na nasze standardy wolno ale nie zliczę ile lat.

Basement-Chad

Trochę się boję o tym pisać bo zaraz wjadą tu fani Apple i zaczną mnie wyzywać od biedaków

Ogólnie niezbyt podoba mi się cała filozofia systemu Apple. Android jest dość elastyczny, mogę go sobie skonfigurować i używać jak chce, włącznie z instalowaniem własnych aplikacji z poza sklepu. iPadOS można używać tylko tak jak to przewidzieli dizajnerzy z Kalifornii. Pod względem jakości samego systemu i szybkości działania to różnic nie widzę (kiedyś Androidy tak do wersji 6 to była faktycznie bieda).

W iPadOS nie podoba mi się np. to, że aplikacje nie mają dostępu do systemu plików co czasami rodzi różne dziwne problemy (sandboxing). Z tego powodu np. nie można używać Obsidiana bez wykupienia usługi w chmurze.

Problemy z blokowaniem reklam. Brak innych przeglądarek niż Safari (wszystkie przeglądarki muszą używać ich silnika). Ze zwykłym Yt były problemy takie, że działał dobrze tylko w aplikacji (z reklamami) a w przeglądarkach ciągle coś się wywalało albo adblock przestawał działać. Zresztą ten sam problem miałem z innymi platformami streamingowymi.

Do tego brak predykcji tekstu w języku polskim w systemowej klawiaturze to dla mnie skandal - polscy użytkownicy proszą o to od 10 lat. Oczywiście rozpoznawanie pisma odręcznego po polsku też nie działa. Brak alternatywy dla upośledzonego systemowego managera plików. Brak możliwości zmiany paskudnych ikon systemowych. Dziwaczny i toporny system zarządzania pulpitami. Przeszkadzał mi też brak systemowych przycisków nawigacyjnych - zamiast nich trzeba uczyć się jakichś gestów, które najczęściej uruchamia się przypadkiem.

iPad w ogóle bardziej przypomina taką przerośniętą komórkę niż komputer. Sam ekosystem jest też dość hermetyczny i żeby z niego w pełni korzystać to wypadałoby kupić sobie od razu MacBooka i iPhone do kompletu. Jeszcze te ich durne złącza lighting, dedykowane ładowarki itp...

Poużywałem tego ze 2 lata i sprzedałem bo w pewnym momencie tak mnie to irytowało, że poza rysowaniem w ogóle z tego tabletu nie korzystałem. A sam rysik też taki wcale świetny nie był.

Ale sam hardware bardzo solidny

jedzczarnekoty

@Basement-Chad dziękuję Ci serdecznie za tą zmianę podejścia. Tyle osób chwali te sprzęty a tu się okazuje że podstawowej funkcjonalności Androida nie posiada - czyli robię sobie co chce i jak chce. Z tą klawiatura to faktycznie kiszka, bez SwiftKey sobie życia nie wyobrażam. A na tablecie często przeglądam forum czy kiedyś mirko. Przejdę się jutro po sklepach i pooglądam Galaxy, może w budżecie Air idzie coś znaleźć innego.

malywodzu99

@Basement-Chad bzdura, darmowy adgnard robi robotę w 100%

Basement-Chad

@jedzczarnekoty Akurat SwiftKey czy GBoard działa i możesz sobie zainstalować. Ale oryginalna klawiatura systemowa języka polskiego nie obsługuje. W praktyce musisz przyzwyczaić się do tego, że będziesz musiał używać obu, bo zewnętrzne aplikacje klawiatury mają ograniczenia - np. nie da się za ich pomocą wpisywać danych do logowania. Wtedy zawsze przełącza Cię na systemową która wygląda i działa zupełnie inaczej (np. znaki specjalne wpisuje się poprzez "przesunięcie" klawisza w dół, a nie poprzez jego przytrzymanie. A jako, że nie działa predykcja to swojego maila musisz za każdym razem wklepać ręcznie literka po literce. To są takie drobne szczegóły ale denerwują, szczególnie kiedy jest ich dziesiątki.


To samo dotyczy np. wprowadzonego chyba 2 lata temu rozpoznawania tekstu pisanego odręcznie w dowolnym miejscu w OS. Bardzo fajna i dość dobrze zaimplementowana funkcja dla osób korzystających z rysika. Ale działa tylko po angielsku. Więc na polskim rynku konsument dostaje produkt wybrakowany na starcie.


Dla mnie sam fakt, że producent ma głęboko w dupie tak spory rynek jak Polska, jest dostatecznym powodem do tego żeby ich produktów nie kupować. Ale polskim konsumentom jak widać to nie przeszkadza. Już widzę jakby coś takiego przeszło np. w Niemczech czy Francji.

jedzczarnekoty

@Basement-Chad co do fanbojów Apple - to nie wierzyłem że istnieją, dopóki nie trafiłem na tę perełkę https://www.gsmmaniak.pl/1357575/dobry-tablet-z-androidem-opinia-2022/

"W 2022 roku tablety z Androidem to wyrzucanie pieniędzy w błoto"

Ale dziwny ten iOS, może całej masie osób która z iPhonów korzysta to nie przeszkadza. Szkoda trochę, planowałem przesiadkę na ajfona zachęcony wieloma pozytywnymi opiniami, jakością zdjęć z ich aparatów. Ale z drugiej strony lubię np. Motorolę za praktycznie czystego Androida. Jarałem się niesamowicie Nexusem7, szkoda że Google już nie ciągnie tematu tabletów. Tam można sobie dopasować system pod siebie, praktycznie bez ograniczeń.

Basement-Chad

Panie kochany... Fanboje Appla to jest jakaś sekta. Dla nich marka telefonu to jest jakaś świętość, wyznacznik społecznego statusu i prestiżu. Każdy kto ośmieli się napisać, że coś mu się w jakimś produkcie Apple nie podoba, od razu jest wyzywany od biedaka, którego nie stać na porządny telefon. Następny w kolejności leci zarzut, że na pewno kłamie i nigdy nie miał Apple, bo jakby miał to by pokochał od razu i nigdy nie wrócił do śmierdzącego biedackiego Androida.


Dlatego boje się poruszać ten temat na publicznych forach, bo zaraz się zlecą i oczy wydrapią. Ostatnio na hejto też coś pisałem niepochlebnego o iPhone to mnie zlinczować chcieli.


Moje zdanie jest takie, że Apple jest dobry jako sprzęt, chociaż przy tym też bardzo drogi. Szczególnie aparaty mają spoko. Natomiast ich system operacyjny kompletnie mi nie leży i szczerze go nie trawię. Ale można się przyzwyczaić.

jedzczarnekoty

@Basement-Chad trudna sprawa - do przemyślenia. Bo właśnie, iPad miał być okazją do przekonania się czy system mi leży. Ale, może warto poczekać z tym do czasu zmiany telefonu, którego używam do komunikatorów, dzwonienia, robienia zdjęć i aplikacji bankowych - tyle. Boomerskie zastosowanie na 100% a sprzętowo iPhone śmigałby latami.

A tablet wybrać androidowy.

Przyznaję się - jak się naczytałem i nasłuchałem nt. cudowności iPadOS to w sklepach patrzyłem mocno krytycznie na tablety Lenovo czy Samsunga. Z drugiej strony - w salonie Apple - chcesz mieć tablet do YouTube kup Pro... W Mini jelly screen, Air trzeszczy - a firma ma to w nosie.

Basement-Chad

Ja bym faktycznie spróbował najpierw z telefonem - jest większa szansa, że Ci podejdzie. iOS praktycznie się nie różni od iPadOS i uważam, że ten system o wiele lepiej zdaje egzamin w małych urządzeniach dotykowych do prostych zadań. Do pracy kompletnie się to nie nadaje, z wielu różnych powodów.

Ja telefonu też używam po boomersku. Prawdziwą pracę i tak robie na stacji roboczej. Tablet jest natomiast moim narzędziem do pracy mobilnej zastępującym laptopa. W takich zastosowaniach Android to jest jednak inna liga. Po podłączeniu klawiatury i myszki w zasadzie można z tego korzystać jak z normalnego komputera. Szczególnie Samsung DeX daje radę. iPad jako zamiennik laptopa u mnie się kompletnie nie sprawdził. Dla mnie jest to nadal przerośnięta komórka.

Apple jest fajny bo jest doskonalne dopracowany, bezawaryjny, płynny. Ludzie lubią go za stałość - każdy kolejny telefon wygląda i działa tak samo, ma te same ikonki i używa się go identycznie. Apple jednak często jest zakładnikiem własnych durnych decyzji z przed lat - np. tylko jeden przycisk w pierwszym iPhone (home). Kiedy okazało się, że to za mało to musieli dodawać jakieś bezsensowne gesty żeby dało się z tego korzystać. W komputerach też było podobnie.

Steve Jobs kiedyś uparł się, że 2 przyciski w myszy to za dużo więc przez całe lata projektowali OS pod używanie jednym przyciskiem, co zrodziło masę idiotycznych rozwiązań, które ukształtowały całe podwaliny ich UX. Pomimo tego, że Apple dawno z tej durnej koncepcji jednoprzyciskowej myszy zrezygnował, to konsekwencje tej głupoty ciągną się nadal za nimi. Dzisiaj powstają całe poradniki na temat tego jak używać RMB w MacOS

jedzczarnekoty

@Basement-Chad niezłe historie. Tablet już wybrany - Galaxy Tab S6 Lite. Bawiłem się wczoraj w sklepie, rysikiem (który jest w zestawie) i naprawdę, świetnie to działa. Jedynie kwestia ceny mi nie leży bo wygląda na to że niedawno był kilkaset złotych starczy, i to chyba ulepszona wersja ze Snapdragonem.

Zaloguj się aby komentować