Na śniadanie jem nic albo słodycze, zrobienie sobie kanapek to sukces.
Tak, to w łożku siedzę po 12h, 16h jak nie więcej.
Wychodzenie gdzieś samemu powoduje odczuwalny psychiczny ból.
Prawie nic nie robię cały dzień, tylko leżę w łożku, z przerwami na internet.
Nawet nie chce mi się grać na komputerze czy coś.
Pójście się umyć, to dla mnie duży sukces.
Przy próbie nauki boli mnie głowa (w lutym mam wizytę u neurologa).
#qewnakwadracie #przegryw