Lata 80 w polskiej muzyce obfitowały w sporo treści satyrycznych - poza ''Zadymą'' - Janusza Rewińskiego z kultowym utworem ''Mój Stary Star'' (ze Starachowyc wóz, na rękach smar a w kerownycy luz)'', płytami Andrzeja Rosiewicza z treściami mniej lub bardziej śmiesznymi swoje miejsce na scenie muzycznej znalazł też taki zespół jak ''Wały Jagiellońskie'' z Rudim Schubertem na wokalu '"Córka Rybaka'', ''Monika Dziewczyna Ratownika'', '"Wars wita'' czy ''Kombajn Bizon'' to utwory które ciężko zakwalifikować do jakiegoś specyficznego gatunku muzycznego, a jednocześnie w pełni oni oddają ten swoisty kicz późnego PRL-u kiedy wszyscy zdawali się wiedzieć że to wkrótce pierdolnie, tylko nikt nie wiedział kiedy Kompilacja zatytułowana ''1978-1988'' to składanka najlepszych przebojów Okolicznościowo-Rozrywkowego Syndykatu „Wały Jagiellońskie” bo tak brzmi pełna nazwa zespołu i gwarantuje wam że gdyby mój tata był starszy, to by z rozrzewnieniem se pewnie podśpiewywał ''Córko rybaakaaaa, mazura z Mazur, popatrz jaki na jeziorze wodyyy glaaazur'' ale że jest młodszy to się zastanawia co właściwie jego dwudziestokilkuletniego syna ciągnie do takich piosenek xD
Nic lepszego do piwa i paluszków słonych na piątkowy wieczór nie znalazłem, toteż zdrowie
#muzyka #lata80 #winyle