Wprawdzie nie ta co chciałem, ale o tym za moment. Kupiliśmy najmniejsza lodoweczke jaka była, żeby nie chłodzić rzeczy trzeci dzień w zlewie z lodem :v
Otóż czemu nie tamta fajna? Bo niedojebany kurier jest niedojebany. Najpierw lodówka miała być wczoraj, ale bez informacji zmieniono datę na dziś. Na moją próbę kontaktu i jakiś wyjaśnień otrzymałem odpowiedź "dzisiaj nie będzie" i tyle. No chuj, niech będzie, że przywiozą ja jutro. Cały dzień czekałem z telefonem w ręku, cały dzień sprawdzałem status wysyłki.
Nie dość, że wszelkie updaty przychodziły z 3 godzinnym opóźnieniem, to nie było żadnego kontaktu ze strony kuriera. Nic. Zero. Kuriera też nie było, bo moja kobieta siedziała cały dzień w domu. Po prostu uznali, że nie mogli znaleźć adresu i chuj.
Druga próba kontaktu z super przyjemną obsługą. Telefon nie odbiera, bot sam uznał, że jebać mnie (serio powiedział, że nie może mi pomóc i się rozłączył xD). Na mojego maila napisali mi to samo co w opisie trackingu. Na próbę dowiedzenia się czegokolwiek powiedzieli, że podałem zły numer. Aż sam zwątpiłem, czy tej telefon działa, ale specjalnie zadzwoniłem z innego numeru i jakoś działał. Na próbę dowiedzenia się kiedy będzie w takim razie moja lodówka odpowiedziano mi profesjonalnie - jak sprawdzimy to damy znać. No żesz kurwa mać. Ani sory, ani pocałuj mnie w dupę tylko "domyśl się". To pytam kiedy sprawdzą i kiedy to ustalą i znowu odpowiedź "jak ustalimy i sprawdzimy to damy znać kiedy będzie dostawa" (nie że ja mogę ustalić xD).
Zadzwoniłem do Amazona, złożyłem claima i niech się bujają jebane buraki że 110 kg lodówką. Pojechaliśmy do media marketu po to małe cudo i od razu zamówiliśmy drugą, co ciekawe tańszą niż na Amazonie, a dostawca będzie dzwonić ustalić jaki termin mi pasuje (a nie dostawcy).
Wkurwiłem się. Dziękuję za uwagę.
#chwalesie
@maximilianan ok.
@suseu dziękuję za uwagę
@maximilianan czyli przez tego kuriera będziesz miał teraz dwie lodówki, dobrze kumam? xD
@evilonep generalnie taki miałem plan od początku, ale kobita mówi, że bez sensu na jeden dzień mieć osobna lodówkę. Przeprowadziliśmy się w niedzielę, a wczoraj miała już być. Na drugą trzeba będzie czekać nieco dłużej, ale przeżyję.
Także będę miał lodówkę na przegrzewający się procesów xD
@maximilianan OK
tez mam taka na lato w altanie
@SuperSzturmowiec Bedzie chłodziła mi piwerka
W sumie lodowka ok, szkoda ze ona jeszcze nie wie ze bedzie musiala winary majonez chlodzic…
@ErwinoRommelo bardzo spoko, akurat w promce była
@ErwinoRommelo majonez dobry nie wiem o co chodzi
@SuperSzturmowiec ale mi chodzilo o jedzenie, do jedzenia jest Kielecki nektar kingkong majonezow, winiary spoko jak np w nowej lodowce zawiasy skrzypia i trzeba nasmarowac.
@ErwinoRommelo kolego pchasz się w gips. Kieleckiego kiedyś używałem jak musiałem odstraszyć gołębie z balkonu. Potem na całym osiedlu tych szczurów nie było
Zaloguj się aby komentować