Kurde, gdyby taka armata wpadła mi w ręce, jak byłem mały, to bym nawalał z tego jak szalony

https://streamable.com/bzwexw

#gif
kubex_to_ja

@prepetum_mobile mają takie na allegro?

Trupus

@prepetum_mobile Paaanie, za takie zabawki można iść do pierdla. Jest bardzo prawdopodobne że to podpada pod broń palną (ʘ‿ʘ)

ZohanTSW

Jeśli przejeżdżając kiedyś przez jakąś miejscowość trafisz na stragany z zabawkami (albo w twojej się pojawią) to kup sobie petardy korsarki, ale takie co wyglądają jakby sprzedawca sam je robił poprzedniej nocy - te z różową (fioletową) bibułą przy loncie, one są najmocniejsze (jebać achtungi, to scam dla dzieci).

Wtedy wystarczy znaleźć jakąś metalową rurkę (na pewno nie plastik bo nie wytrzyma), jedna strona musi być zatkana, można w tym celu wbić z jednej strony jakiś drewniany klin, ważne żeby siedziało sztywno - masz armatę.

Warto znaleźć jakiś pocisk, który będzie miał średnicę niewiele mniejszą niż otwór rurki (ziemniak może być za słaby, może zostać rozerwany), ja użyłem kamienia.

Potem przestałem się tak bawić bo to potrafi wyrzucić pocisk na 100m albo i lepiej. Stworzyłem potwora, miałem jakieś 18 lat i nie zapomnę jak ten kamień leciał. Próba była w środku wsi, dobrze że nikt nie oberwał, nie zrobiło dziury w dachu, nie wyrządziło szkód

InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz

@prepetum_mobile kiedyś wsadzało się petardę w mały pustak z trzema otworami

Zaloguj się aby komentować