Kupiłem stację lutowniczą i nie zawaham się jej użyć.
O elektronice wiem tylko tyle, że prąd płynie z minusa do plusa. Ale uznałem, że nie muszę rozumieć wiele więcej, by dopakować #atari o modne rozszerzenia. Wszystko dziś to gotowce, operacja sprowadza się do wylutowania np. CPU, wlutowania podstawki i wrzucenia w nią co trzeba + ewentualnie pociągnąć parę kabelków do innych elementów. Wszystko zgodnie z instrukcją. Szkoda płacić za to kilka stówek.
Więc w ramach wprawki próbuję reanimować jedną z posiadanych płyt zombie. Na pewno padnięte są pamięci, więc one idą na wymianę. Może nie naprawię, ale na pewno nie będzie gorzej niż było :D
#elektronika
O elektronice wiem tylko tyle, że prąd płynie z minusa do plusa. Ale uznałem, że nie muszę rozumieć wiele więcej, by dopakować #atari o modne rozszerzenia. Wszystko dziś to gotowce, operacja sprowadza się do wylutowania np. CPU, wlutowania podstawki i wrzucenia w nią co trzeba + ewentualnie pociągnąć parę kabelków do innych elementów. Wszystko zgodnie z instrukcją. Szkoda płacić za to kilka stówek.
Więc w ramach wprawki próbuję reanimować jedną z posiadanych płyt zombie. Na pewno padnięte są pamięci, więc one idą na wymianę. Może nie naprawię, ale na pewno nie będzie gorzej niż było :D
#elektronika
@dradrian_zwierachs
@Shagwest no ja sobie przylutowałem urwany kabelek w słuchawce swoją stacją lutowniczą i się czuję spełniony jako człowiek i menszczynzna.
@Rimfire - właśnie po to jest lutownica
@Shagwest Trochę się naodsysasz
Sprawdź pistoleto-lutownico-odsysacze 3in1.
@Marchew Pierwsze dwa to była walka, ale później już nabrałem wprawy. Cyk cyk cyk cyną, cyk cyk cyk odsysaczem i wychodziło samo.
Ale pacjent nadal w śpiączce, bo jak wymieniłem jedne grzejące się kości, to inne zaczęły się grzać. Za mało kupiłem, trzeba było od razu komplet brać. Wrócę do sprawy po weekendzie.
Jak ja zazdroszczę czasu i możliwości
Zaloguj się aby komentować