Koszty jazdy na poszczególnym paliwie - samochody segmentu C i SUV
#motoryzacja #lpg #benzyna #diesel #samochodyelektryczne
a7f177f2-6191-4be3-b00a-920ffcf664cb
Nemrod

Spokojnie, póki co w prądzie nie ma tak wielu podatków jak w paliwie, ale gdy większość będzie jeździła na prąd, to państwo postanowi to wyrównać, bo przecież kasa się musi zgadzać (83 mld zł wpływów budżetowych w 2023 r.).

cebulaZrosolu

@Nemrod jak z żarówkami energooszczędnymi xD


Ile było pierdolenia, że dzięki nim będziemy mniej za prąd płacić ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Nemrod

@cebulaZrosolu No w jakiś sposób tak, bo przy dzisiejszych cenach prądu raczej wolałbym nie posiadać tych zwykłych żarówek. One faktycznie są energooszczędne, tylko po prostu prąd jest bardzo drogi (i mamy w domach dużo więcej urządzeń elektrycznych, niż kiedyś).

Tu póki co masz dzień dziecka, bo każde inne paliwo jest srodze opodatkowane, a prąd do elektryków nie. Obstawiam, że to się po prostu zmieni (nawet domowe ładowarki będą miały swoją taryfę, zawierającą te wszystkie podatki).

Pieszczoszek

@Nemrod jest ale też nie do końca, kiedyś w domu starczała jedna żarówka 100W, a te super ledy w markecie to musisz nawalić kilkanaście punktów światła by to zrównoważyć. Zamiast obietnicy że LED pobiera 10x mniej i świeci tysiące godzin to trzeba męczyć się z LEDami co niby świecą jak 100W a w rzeczywistości to tak maks jak 60W i padają co roku (bo jedna diodka się spali, bo zasilanie padnie, bo kabelek się przepali). W moim przypadku LED i tak wygrywa, ale przez pazerność producentów nie jest to taka rewolucja jak zapowiadano.

100mph

@Pieszczoszek cooo xD LED jest nieporownywalnie bardziej zywotny od innych zrodel swiatla o ile nie kupuje sie najtanszego badziewia marketowego, w ktorym pada elektronika

Chrabonszcz

@Pieszczoszek żartujesz sobie? Przez ostatnie 5 lat kojarzę 2 lampy LED, które się u mnie spaliły, a można je naprawić w przeciwieństwie do żarnikowych

PlatynowyBazant20

@Banan11 29,8/6,09 to poniżej 5l/100km. Coś jest nie tak z moim autem, zawyżam tą średnią

Nemrod

@PlatynowyBazant20 W trasie muszę moim dieslem cisnąć, żeby wykręcić aż 5.0. Takie spalanie mam, gdy ponad 1/3 trasy jest autostradą. Oczywiście w mieście na tak niskie spalanie nie mam szans.

PlatynowyBazant20

@Nemrod mi teraz pokazuje 7,2, ale głównie po wsiach

Nemrod

@PlatynowyBazant20 Albo jeździsz jakim 4x4, albo masz coś mocno zdupione. Trudno mi sobie wyobrazić ponad 4.5 na trasie bez dwupasmówek.

PlatynowyBazant20

@Nemrod auris 2,0 d4d 126KM. muszę go sprawdzić tradycyjnie po zatankowaniu do pełna i przedzieleniu przez kilometry, bo może ten komputer źle wskazuje

maximilianan

@Nemrod czym jeździsz? Ja w mondeo MK4 2.0 miałem ok. 5.5-6.5 w trasie (ale miałem chyba mapę robioną przez poprzedniego właściciela)

Nemrod

@maximilianan Passeratti 2.0.

4.1 też zrobię, ale to już jest trasa bez żadnych dwupasmówek i żadnych szaleństw.

ZohanTSW

@PlatynowyBazant20 odkąd jeżdżę bardzo spokojnie i oszczędnie, mam spalanie około 4,5l/100km przy silniku 1,6 TDCi 115km, rocznik 2014. Spokojnie to znaczy 90km/h, a nawet wolniej bo wioski. Na drogach szybkiego ruchu nie trzeba wiele żeby przekroczyć 5l, więc prawdopodobnie wzięli głównie drogi z ograniczeniem do 90km/h.

Ogólnie, jak zapierdalasz to koszty nie będą 30zł za 100km, ale spokojnie, analogicznie jeżdżący benzyną też nie zmieszczą się w 40zł ;)

Ogólnie da się, przy takiej jeździe pokazuje mi zasięg nawet ponad 1100km na pełnym baku. Gdy jeździłem normalnie i po ekspresówkach to zasięg miałem około 800km

PlatynowyBazant20

@ZohanTSW ja robię kilka razy dziennie po 15-20km silnik się dłużej rozgrzewa teraz, też nie przesadzam z prędkością bo nie ma nawet warunków na to. Latem pokazywał mniej o litr

lurker_z_internetu

Dobrze, że napisali, że cena na podstawie publicznych szybkich ładowarek, gdzie koszt kWh jest kilkukrotnie (nawet 4-6x) wyższy niż przy ładowaniu w domu. Nawet nie mając fotowoltaiki i posiadając ładowarkę 11 kW w garażu będziesz mieć samochód codziennie naladowany do pełna za ułamek tego co na grafice.

Nemrod

@lurker_z_internetu Noo. Publiczne ładowarki to zwykle okolice 3 zł/kWh, w domu prąd masz w okolicy 1 zł/kWh. Różnica x3, a nie 4-6.

[ale się zgadza, 1/3 to jest ułamek]

Belzebub

@Nemrod oj tam oj tam nie bądź taki szczegółowy

Nemrod

@Belzebub 2024 a ludzie dalej myślą, że płacą 50 gr/kWh

LondoMollari

@Nemrod Masz rację, że to bardziej 2-3x tyle, ale cały czas to kompletnie wywraca tą tabelkę, i elektryk wypada w najgorszym razie równo z gazem. Dla ludzi z domem, głównie dojeżdżających do miasta, elektryk to obecnie rozwiązanie niezłe (o ile go stać). Dla kogoś mieszkającego w bloku i parkującego na ulicy, elektryk to nonsens.


Abstrahując nawet od cen, przy LPG jest więcej cackania się - na stacjach, przy przeglądach, przy awariach/nieszczelnościach instalacji.

Nemrod

@LondoMollari Nie jest. Miałem gruza z LPG i jedynie co, to raz w roku płaciłeś nieco więcej za przegląd (o 62 zł). Tyle. Auto jeździ do dzisiaj, bo kupił sąsiad, 24 lata, instalacja ma 14 lat (prawdopodobnie musiał wymienić butlę, albo ją zalegalizować, nie pytałem). Mi się ten gruz spłacił całkowicie na różnicy w cenie gazu i benzyny, jemu już pewnie kilkukrotnie.

Ale fakt, gdybym miał jeździć codziennie do roboty i to jeszcze po mieście, to sam bym szukał elektryka.

LondoMollari

@Nemrod Wiem, że to statystycznie nieistotny zbiór danych, ale mam słabe doświadczenia.


Sam miałem gruza w LPG kiedyś, Honda CRV. Ileż z tym było jebania... co chwilę czuć było gazem w kabinie, sterownik ot-tak sobie przełączał na benzynę, spec co to rzekomo montował szukał, szukał, i doszukać się nie mógł. Oddałem za półdarmo (w rodzinie) po 3 miesiącach. Znajomy też ma LPG w Forku (2.5 turbo), i to auto stoi u mechaników przez problemy z silnikiem/instalacją jakieś 2/3 roku. Dziwię się, że go jeszcze nie sprzedał.

Nemrod

@LondoMollari U mnie jedynie czego mogłem się doczepić, to późne przełączanie zimą. Widocznie miał ustawioną dość wysoką temperaturę wody i przy -10 to musiałem czasem przejechać ponad 10 km, zanim się przełączył. Poza tym absolutnie nic. Raz mi strzelił wtryskiwacz gazu, przełączyłem na benzynę i pojechałem na serwis (była jeszcze gwarancja). Zrobili mi to w 1,5 godziny? Koniec problemów.

lurker_z_internetu

@Nemrod w taryfie nocnej wychodzi taniej, a okres ładowania ustawiasz w komputerze samochodu. Ja mam ładowarkę przy miejscu postojowym w garażu podziemnym i to wychodzi zdecydowanie taniej niż nawet LPG.

Nemrod

@lurker_z_internetu Trochę taniej. 0,75 zł kWh. Wtedy faktycznie różnica jest 4-krotna.

dradrian_zwierachs

Niczego inne go się nie spodziewałem. Byłoby więcej elektryków to by nas w gazetach błagali o ich nieużytkowanie, bo 20ty stopień zasilania;)

maximilianan

@dradrian_zwierachs jak dużo elektryków musiałoby być, żeby nas błagali?

Nemrod

@maximilianan Niedużo. Ostatni tydzień już był w energetyce trudny, a mamy dopiero listopad. Z resztą ograniczenia w ładowaniu elektryków to nie jest żadna nowość - UK to już ma.

dradrian_zwierachs

@maximilianan na pewno da się to przeliczyć, a krajem zasobnym w prąd to daj Panie być;)

maximilianan

@Banan11 zabawne bo jak liczyłem koszt kilometra z użyciem ładowarki Orlenu to wyszło mi dwa razy taniej niż na benzynie

emdet

@maximilianan tam jest zaznaczone że obliczone dla "szybkiej" ładowarki - nie wiem od ilu kW jest szybka, ale obstawiam że ładowanie z takiej 11kW jest tańsze niż z takiej 90kW.

maximilianan

@emdet ja wiem i ceny takiej są znacznie wyższe. Może podadzą też porównanie ładowarki domowej z paliwem premium kupowanym na autostradzie?

Stashqo

@maximilianan mi tam wychodzi drożej. Hybryda paliła mi coś koło 8l na ekspresówce - wychodziło coś koło 55pln/100km, elektryk przy tej samej prędkości bierze około 24kWh. Gdybym ladował na orlenie bez żadnych zniżek to płaciłbym 24kWh*3,20pln/kWh= 77pln/100km.


Jest znacznie drożej elektrykiem. Na szczęście 90% zapotrzebowania na prąd pokrywa mi ładowarka domowa (~6-10pln/100km) i darmowa ładowarka w pracy, więc praktycznie darmo śmigam.

maximilianan

@Stashqo ja ładowałem hybrydę za 1.50 na autostradzie

Nemrod

@Stashqo 6-10 zł/100 km? Jak? Rodzice w Polsce na nocnej taryfie mają ok. 1 zł/kWh.

Więc albo ten elektryk bierze 6-10 kWh/100 km, albo masz prąd od sąsiada.

Stashqo

@maximilianan taką ładowareczką AC to można kota połaskotać a nie elektryka ładować ( ͡° ͜ʖ ͡°)


Cena za 120kW+ (czyli wciąż za mało) to 3,20pln/kWh.

Stashqo

@Nemrod mieszkam w Norwegii, naładowanie "do pełna" kosztuje mnie 70-80nok (~30pln) i robię na tym około 400km.

Jedyny moment kiedy odczuwam ceny jazdy to kiedy opuszczam Skandynawię i wjeżdżam do Polski.

Nemrod

@Stashqo No dobra cwaniaczku. Komentujemy tu polskie warunki, bo o tym jest ten "test". Zaraz się tu odezwie ktoś z Wenezueli i napisze, że przecież 100 km dieslem kosztuje 1,50 zł.

maks_kow

@Nemrod 1kwh pobrany z gniazdka nie rowna sie 1kw zuzyty w trakcie jazdy autem.

Ponadto spaliniaki maja nadal ogromna przewage na elektrykami - zasięg per se, jego przewidywalność oraz szybkość "odnowienia" źródła energii.

Nemrod

@maks_kow Tak. Zgadza się. Dlatego nie mam elektryka. Ale już jako drugie auto do jeżdżenia wokół trzepaka? Sąsiadka wozi swojego dzieciaka do szkoły - 20 km w jedną stronę, czyli 80 km dziennie, głównie przez miasto. Elektryk do tego byłby idealny.

Stashqo

No dobra cwaniaczku. Komentujemy tu polskie warunki, bo o tym jest ten "test".

@Nemrod fakt, mogłem od razu napisać, że liczę codzienne koszty dla norweskich cen prądu. Jeśli liczyć polskie warunki to płaciłbym 18-21pln/100km ładując się w nocnej taryfie. Wciąż atrakcyjnie, chociaż uwzględniając koszt zakupu elektryka to pewnie bardziej oplacałoby się lpg. Dlatego dopóki Polska nie ogarnie cen prądu to elektryk tylko w zestawie z panelami imo.

maks_kow

@Nemrod pod warunkiem że byłby ładowany z PV, bo na stacjach kompletnie sie nie oplaca. To juz lepiej hybryde plug in.

Cenowo podobnie, ale jak przyjdzie podjechac pare kilometrow wiecej, to nie bedize trzeba nerwowo zerkac na wskaznik naladowania.

Nemrod

@maks_kow Można jeszcze z gniazdka w domu na nocnej taryfie (niektórzy mają w domach prąd). Przy "spalaniu" elektryka w mieście i nocnych cenach miałaby 16-20 zł/100 km.

maks_kow

@Nemrod no to jest jakies rozwiazanie.

Nam, mimo pv nie podeszlo. Wypozyczylem Nissana Leaf na miesiac, oddalem go przed weekendem. Mial pelnic funkcje takiej wlasnie taczki wokol komina.

Zasieg jest mocno teoretyczny, bo ze spadkiem temperatury, wzrostem opadu drastycznie sie skraca.

Nie wspomne o nieco bardziej "aktywnej" jezdzie, nie agresywnej, tylko aktywnej. Z baterii 40kwh ciezko bylo wycisnac 160-180km. A to wyjatkowo cieply pazdziernik/listopad.

Ogrzewanie/wentylacja potrafila zeżreć 4-5% aku na odcinku 10km.

Wersja z pompa ciepla, nie wiem jak jest w innych.

Na plus elastycznosc silnika, komfort podrozy w ciszy.

Moim zdaniem to jeszcze za wczesnie na przesiadke.do EV i jedyna alternatywe dla typowych spaliniakow widze w hybrydzie lub hybrydzie plug-in

Za drogo, zbyt nieprzewidywalnie, zbyt wymagajaco za malo swobody przemieszczania.

Samochod, jak kazda martwa rzecz ma sluzyc uzytkownikowi a nie czynic z niego niewolnika.

Te historie o zasiegach elektrykow, to wkladam miedzy bajki o spalaniu 3/100 w 1.9TDi albo 8/100 lpg w przecietnym kombi segmentu C

Jak wlaczysz tryb eco, epedal, jedziesz maks 65km/h, a wiatr wieje z tylu, jest 20 stopni, nie pada a wilgotnosc powietrze na przekracza 50% - to takim Leafem spokojnie pykniesz 250km

W kazdym innym przypadku - nie ma opcji

dremmettbrown

@maks_kow Nie wiem jak Leaf, nigdy nim nie jeździłem. W naszym EV kilka razy robiliśmy wycieczki rodzinne. Zapakowany 2+2 plus bagaże w środku lata z klimą w jeździe 110km/h bez problemu robiłem 400km z zapasem kilku procent baterii, myślę że 450 przy spokojniejszej jeździe bym zrobił. Zasięg deklarowany producenta to 503 kilometry. Doładowanie tych 400km zasięgu to około 25 minut.


W zimie rzeczywiście spada, z moich obserwacji od 10 do nawet 30% mniej zasięgu przy wielkich mrozach.

peposlav

@Banan11 ja teraz w zimę to palę z 15l/100, w trasie 8-9, czasem schodzę poniżej 7. Średnia spalania 10.4

Niv

@peposlav jaki silnik? Mam tak w 2.3 ecoboost, w trasie koło 9, a wokół komina w zime 18 xD

Niv

@peposlav myślałem nad nim ale po doświadczeniach z 2.0 TDI nigdy więcej VAGa u mnie.

peposlav

@Niv bardzo fajny silnik, niebawem będę go mapował na 250 km, po porządnym serwisie olejowym z płukanką i zmianą oleju na PMO - zero dolewek, silnik dynamiczny i z wysoką kulturą pracy. Minusem była wymiana rozrządu, która kosztowała ponad 5k, ale na 100kkm mam spokój.

Edit - miałem forda focusa, który jebał się jak studentki w akademiku. Stąd nigdy więcej forda XD

Banan11

@peposlav 2.0 211KM pali ponad 10? Wow, tyle to ja osiągam średnio w 3.0 ponad 400KM

peposlav

@Banan11 w mieście na krótkich odcinkach spała około 15 litrów w taką pogodę jak teraz. Silnik nie zdąży się ogrzać. Jak dojeżdżam na miejsce to olej ma poniżej 60 stopni. Jak są korki to potrafię jechać 2,5 km w 45 min, więc suma Summarum tak wychodzi

bartek555

Kupowanie elektryka nie majac PV jest tak samo rozsadne jak kupowanie diesla jezdzac glownie po miescie.

Nemrod

@bartek555 Gdybym miał jeździć codziennie do roboty + zakupy po mieście, to bym rozważył nawet bez PV. Na taryfie nocnej płacisz 1 zł/kWh, zużycie w mieście 15-20 kWh/100, matematykę pozostawiam Tobie.

bartek555

@Nemrod samochod naladujesz taniej, ale wtedy za „zycie” placisz wiecej, albo ograniczasz sie jakimis dzienymi godzinami, zeby wstawic pralke czy zmywarke, bo tera nie grazyna, tera drogi bydzia.

Nemrod

@bartek555 Drogi jest wtedy, kiedy i tak jesteś w robocie. Wracasz do domu na taryfie nocnej, weekendy i święta taryfa nocna, a elektryk, który tym bardziej byłby ładowany nocą to już wisienka na torcie.

bartek555

@Nemrod no nie do konca


W taryfie G12w wyróżniamy dwie strefy czasowe: Strefa dzienna (droższa) – obowiązuje od poniedziałku do piątku w godzinach 6:00-13:00 i 15:00-22:00. Strefa nocna i weekendowa (tańsza) – obowiązuje od poniedziałku do piątku w godzinach 13:00-15:00 i 22:00-6:00 oraz przez całe weekendy i dni ustawowo wolne od pracy.


To mozesz pranie wstawiac tylko po 22, bo 13-15 jestes dalej w robocie. Troche slabo. Czekac do nocy, zeby samochod podlaczyc i tv wlaczyc ;) o tej godzinie to ja juz chce lezec w lozku, albo spac.

Nemrod

@bartek555 Ok, możliwe, że mam godziny ze starej umowy. W samych autach albo ładowarkach można czasem ustawiać godziny ładowania (w pralkach i zmywarkach też). A telewizor w tym układzie to jednak jest żart.

Tauron ma też G13:

od 1 kwietnia do 30 września, od poniedziałku do piątku 13.00 – 19.00 i 22.00 – 7.00

od 1 października do 31 marca, od poniedziałku do piątku 13.00 – 16.00 i 21.00 – 7.00

bartek555

@Nemrod no takie godziny sa zdecydowanie rozsadniejsze. Ale weekendy za to drozszs taryfa?

Nemrod

@bartek555 Nie, weekendy i dni wolne oczywiście lecą na nocnej.

bartek555

@Nemrod http://www.cena-pradu.pl/tabela.html enea w g11 wychodzi calkiem legancko w stosunku do innych

dremmettbrown

@bartek555 ja mam taryfę nocną. Nikt normalny nie wstaje w środku nocy nic włączyć. Zmywarka ma timer, zazwyczaj ustawiamy na środek nocy. Samochód ma ustawione włączenie ładowania o 2 nad ranem. Ba, nawet laptop i iPhone ma opcję żeby ładować się dopiero w nocy do pełna. To normalnie u nas działa, nawet żona zadowolona że raz ustawiła i o tym nie myśli. Przecież już VCR z lat 90tych miał timer nagrywać mecze lol, świat idzie do przodu, smart dom to nie takie sci fi jak kiedyś.


Pralka u nas chodzi o której trzeba, mamy małe dzieci więc nawet się nie oszukuję że na pralce coś zaoszczędzę haha


Wg apki do prądu przez tą nocną taryfę oszczędzamy dość sporo kasy niż gdybyśmy mieli zwykłe naliczanie. Samochód to około połowy naszego zużycia prądu w domu przy przebiegu około 24k rocznie, więc bardzo się opłaca.

bartek555

@dremmettbrown rozumiem, do wszystkiego mozna sie dostasowac jak sie chce. U nas by nie przeszlo, bo nie pracujemy w „normalnych” godzinach. Macie pompe ciepla?

Mieliscie g11 wczesniej, zeby porownac? Ciekawe jak by to w rzeczywistosci wyszlo, jakiego rzedu roznica.

Pieszczoszek

Trochę te cenniki zaniżone pod tezę, jak dla mnie prąd równa się z kosztami benzyn, a przegrywa z LPG

GrindFaterAnona

@Banan11 no faktycznie. kogo z kupujących elektryczne samochody stać jeszcze na takie dobrodziejstwa jak fotowoltaika xD

bartek555

@GrindFaterAnona tylko arystokracje

jajkosadzone

Elektryk jest super do miasta i jak masz wlasna w domu ladowarke z fotowoltaiki- wowczas jest to czysty wygryw.

Ja autem jezdze malo( 12-15 000 km,moze 20 000),ale 90% przebiegu robie w trasie wiec diesel wychodzi najtaniej- ktos powie,ze lpg taniej- mozliwe,ale srednio trzeba x3 czesciej tankowac niz dieslem,a i sam koszt instalacji do nowoczesnego auta to tez sa grube koszty- zakladajac roznice jak na infografice 8 zl/100 km to roznice otrzymalbym za jakies 62 500 km( zakldajac,ze koszt instalacji to 5000 zl,czyli tak srednio). A i dodatkowych kosztow zwiazanych z lpg nie policzylem jak drozsze przeglady,dodatkowe wymiany filtrow od gazu czy ogolny serwis.

Inb4- nowoczesne benzyniaki tez maja turbiny,dwumasowe kola zamachowe wiec tez moga wymagac srogich napraw.

100mph

@jajkosadzone chcesz jezdzic tanio na gazie? kupujesz wolnossacy silnik bez wtrysku bezposredniego ;) nie ma bata zeby cokolwiek bylo wtedy tansze w eksploatacji ;) przyklad? mam aurisa 1.6 z LPG, w miejsce kola zapasowego moge wsadzic 60l butle gazu, ktora starczy mi w trasie na 800km, a dodatkowo na zbiorniku paliwa moge zrobic 500km ;) nic sie nie psuje, a koszt przegladu to tylko kilkadziesiat zlotych wiecej rocznie xD cena przegladu gazu to 100zl rocznie, instalacja to 3,5k pln wiec zwraca mi sie po 10kkm

bartek555

@jajkosadzone 20k km to malo, ok xD w dieslach to nie turbiny czy kolo zamachowe sa najwiekszym problemem, jesli sie jezdzi po miescie, tylko zapierdoline dpfy, egry, itp

jajkosadzone

@bartek555

20 000 km rocznie to jest duzo?

Auto odpalam srednio 200 dni rocznie,niczym szczegolnym jest jak auto stoi na parkingu tydzien czy dwa- i nie mam tu na mysli wyjazdu na urlop,tylko tak na codzien.

Wiec dla mnie to jest malo,

Dpf- benzyniaki maja gpf:)


Chodzi mi o to,ze zarowno diesle jak i wspolczesne turbobenzyny maja drogi w naprawach osprzet:)

bartek555

@jajkosadzone no 20k to jest imo dosyc standardowy przebieg roczny dla auta prywatnego, nie powiedzialbym, ze to jesf malo. A jak czesto sie gpf zapycha? No wcale, bo benzyniaki spalaja przy wyzszej temp i wypala sie nawet w trakcie jazdy w miescie. Kazde auto ma drogi osprzet, ale tu nie chodzi o cene tylko o awaryjnosc, o prawdopodobienstwo tego, ze cos sie zjebie jezdzac glownie w ruchu miejskim.

jajkosadzone

@100mph

Wolnossaca benzyna to juz raczej prehistoria i dostepne w autach starszych niz nowszych.

jajkosadzone

@bartek555

Po miescie jezdze tylko na wieksze zakupy- mimo nadwagi nie jestem z tych co wszedzie autem:)

100mph

@jajkosadzone sprawdz jakie silniki maja auta hybrydowe jesli stawiasz teze, ze wolnossace silniki to prehistoria :)

100mph

@bartek555 akurat w kwestii GPF to przykladowo KIA miala jeszcze kilkanascie miesiecy temu z tym taki problem, ze mimo tezy sprzedawcy, iz nie zdarzaja sie przypadki koniecznosci wypalania go w serwisie, posiadal cennik takiej uslugi xD a w temacie DPF i GPF oraz problemow z nimi, jakie maja moi znajomi, to uwazam, ze motoryzacja poszla w zlym kierunku, ze dla ekologii poruszania sie do pracy 10km dziennie musze co kilka tygodni zrobic 60km eksperowka xD dla mnie to absurd

jajkosadzone

@100mph

Hybryda to hybryda- ma dwa silniki:)

InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz

@Banan11 szkoda, że nie podali ceny za jednostkę i zużycia. Elektrykiem można jeździć nawet za paręnaście zł za 100km.

100mph

Skoro liczyli cene pradu na szybkich ladowarkach to czemu nie liczyli ceny paliwa na stacjach przy autostradach i ekspresowkach?

dremmettbrown

Trochę pisane pod tezę - w kraju gdzie koszty prądu są najwyższe w Europie wybrano najdroższy możliwy wariant ładowania podczas kresu wyjątkowo niskich cen benzyny.

viollu

No fajnie, ale elektrykiem parkujesz za darmo w mieście i jeździsz po buspasach. Poza tym w mieście, w korku elektryk oszczędza a benzyna pali więcej.


DO tego testu mogli jeszcze wziąć rower, jeżeli chcieli pokazać mieżdzącą przewagę diesla w trasie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Nemrod

@viollu Póki co parkujesz za darmo i jeździsz po buspasach. To jest zachęta do kupowania elektryków, ale trudno uwierzyć, że to z nami zostanie na dłużej, kiedy już tych elektryków będą miliony.

viollu

@Nemrod ale zestawienie robione jest na dzisiaj. Jeżdząc po mieście najkorzystniej wychodzi elektryk - całościowo. W każdej innej opcji minimum hybryda.

Nemrod

@viollu Tak. I w trasach diesel.

Fulleks

Wuja prawda, gdybym miał jeździć na benie samochodem który pali 15 litrów chyba bym się pociął, za to na gazie ... No spoko to będzie jakieś 7 litrów beny.

Zaloguj się aby komentować