#kontrolaboczku
Cukier opłukałem, mięso wysuszyłem i będzie ponownie solone. Na zdjęciu jedno już w soli a drugie po umyciu i osuszeniu. Dałem do dwóch pudełek i nie zakrywam. Leżą w lodówce na oddzielnej półce. Mięso chyba sztywniejsze i lekko ciemniejsze.
#wedlinydomowe #gotujzhejto
Cukier opłukałem, mięso wysuszyłem i będzie ponownie solone. Na zdjęciu jedno już w soli a drugie po umyciu i osuszeniu. Dałem do dwóch pudełek i nie zakrywam. Leżą w lodówce na oddzielnej półce. Mięso chyba sztywniejsze i lekko ciemniejsze.
#wedlinydomowe #gotujzhejto
@Lubiepatrzec Nie kusi cię ten boczek.
Tak tylko kawałeczek wziąć
@Mr.Mars Nie no, teraz jest całkiem surowy, więc nie kusi ale efekt końcowy zapewne długo nie poleży
@Lubiepatrzec "Cukier opłukałem, mięso wysuszyłem..."
O uj, pod jakąś nutę to odczytałem znaną z wioskowych wesel
@Lubiepatrzec ha ha ha dokładnie!
Perfekcyjny twór borzy w postaci boczku kalac cukrem (ಥ﹏ಥ) nie godzi sie!
@hesuss Nie znasz się! Ja też tak myślałem ale brać wędliniarska mnie wyprowadziła z błędu. Cukier jest pożywką dla bakterii potrzebnych do dojrzewania i odwadnia mięso. Nie wchodzi do środka i go nie czuć w smaku.
@Lubiepatrzec "brać wędliniarska"... Lupki użyłeś?
@szczelamseczasem nie a w dodatku mam sól z czarnej listy
Zaloguj się aby komentować