Konkurs jeszcze trwa, ale kończę swoją część przygody. Nie podoba mi się forma konkursowa, która wymusza ekstremalnie ryzykowne transakcje żeby osiągnąć ponad przeciętny zysk. Nie podoba mi się ranking dzienny w którym brylują osoby z największym zyskiem procentowym czyli ci co stracili najwięcej mają największe szanse znaleźć się na podium. Konkurs nie jest promowaniem ani wiedzy o rynku kapitałowym ani o inwestowaniu. Jedynie można tutaj zauważyć promowanie hazardu oraz patologicznych ryzykownych postaw, które na rzeczywistym kapitale spowodują tragedię. Wśród potencjalnie nowych osób zainteresowanych tematem finansów może utrwalić lub wyrobić przekonanie o kasynie. W taki sposób nie zbuduje się trwałego, stabilnego rynku kapitałowego, a gpw ciągle będzie giełdą bananową.