Wobec symptomów ożywienia strony popytowej oraz niskiego poziomu nowych inwestycji, oceniamy, że okres spadków cen się zakończył.A to był jakiś!?
https://www.pkobp.pl/centrum-analiz/nieruchomosci/nieruchomosci-mieszkaniowe/monitoring-cen-mieszkan-z-duzej-chmury-maly-deszcz-koniec-korekty-i-nowy-rekord-cen-w-1q23/
#nieruchomosci #budownictwo #kredythipoteczny #wiadomoscipolska #ciekawostki
A moim zdaniem to rzadowy projekt 2% zawiesił w czasie spadki. Jak wejdzie w życia/lub nie. I sie okaże że sprzedaż leży to dopiero bedzie panika
@OjciecCiesli przy tej inflacji spadki? Sprzedaż hipotek spadła o ponad 60% i to nie zmusiło deweloperów (przynajmniej większych) do niczego większego niż ew. niskie rabaty, teraz kroplówka od rządu.
Sory ale ja nie widzę żadnych przesłanek aby ceny miały być niższe
@Lanzarot3 Teraz tych przesłanek faktycznie nie ma, ale ile osób w rzeczywistości dostanie taki kredyt i ile takich wniosków będzie na taką całą Polskę - 1000 może 5000, albo 30000, w zasadzie nie ma jednoznacznej odpowiedzi. To jest takie budowanie oczekiwań na jedną wielką niewiadomą. W sieci wyjątkowo dużo informacji typu... kupujcie teraz! Bo zabraknie mieszkań kiedy program zostanie uruchomiony.
Kontaktowałem się z kilkoma agentami nieruchomości, to też słyszałem teksty w stylu, że z dnia na dzień ceny będą rosnąć, bo deweloperzy podnoszą ceny.
Podsumowując, ostrożnie podchodziłbym do tej całej sytuacji na rynku nieruchomości, bo według mnie to wygląda właśnie jak taka bańka cenowa.
@YaoMing z definicji:
Bańka na rynku nieruchomości to określenie sztucznie rozdętych cen – pozbawionych mocnego oparcia we wzajemnej relacji popytu i podaży.
Gdzieś słyszałem opinie że w tym roku to może być i ok. 100 tys wniosków. Czy by to spowodowało faktycznie bańkę!? Kto wie
Zaloguj się aby komentować