#myciesamochodu #sprzatanie
Uuuu,ale fura
@jajkosadzone Normalny pierdzik ludzki spalinowy to jest… jak pomyślę, że "eurokołchozowa rada komisarzy ludowcych" chce zakończyć motoryzację tego typu to, aż mnie kurwica bierze. I te jakieś SCT ( ͡° ʖ̯ ͡°) To nie powinno tak być…
@bartlomiej_rakowski
A w srodku plakowales czy odpusciles?
@jajkosadzone Jak nie jak tak… ale w formie chusteczek, kiedyś kupowałem te w szpraju. Ogułem wszystko cycuś, pizdeczka, delikatesik 👌Wnęki drzwi, maski silnika, klapy bagażnika wyczyszczone całe te. Luks jest, filtr kabinowy odkurzyłem - choć był już w tym roku wymieniany. Nowy Wunder Baum też wleciał jako wisienka na torcie na koniec zwieńczenia sprzątania xD A stare wieszam w bagażniku ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@bartlomiej_rakowski
No to prezes sie postarales dla jego
@jajkosadzone A dziękuję. Ooo właśnie! Nie wiem czemu zawsze sprzątam z myślą, że na sprzedaż… może dlatego, że inni tak mówią jak się spuszczam przy tym sprzątaniu i widzą, że tyle godzin stoję i pucuję? A żeby tak co poniektórzy sprzątali na handel… pobożne życzenie, śmiechu warte!
*ja nawet u siebie zrobiłem jak u siebie
@bartlomiej_rakowski ładny kolor
@Suodka_Monia A podziękował, nazwa kodowa CU3, tj. Celestial blue.
@KLH2 ¯\_(ツ)_/¯ xD
Podziwiam. Ja nigdy nie mogę znaleźć na to czasu. Poprzedni samochód miałem 5 lat i tylko raz go w tym czasie umyłem z zewnątrz…. Brud sam odpada po kilku tygodniach albo spada ze śniegiem czy szronem. Nie wygląda dobrze w najgorsze dni ale to ma u mnie jeździć i być sprawne a wygląd jest mniej ważny.
@Prytozord No też mi się nie chcę i ciężko mi się do tego zebrać, jest to pracochłonne i tak dalej… ale skoro na dworze pogoda i czasem bardziej znośnie niż w pomieszczeniu to można się powyginać przy aucie chociaż tak dla zdrowotności, sluchaweczki na uszy i jazda… efekt końcowy wynagradza ból pleców, kończyn, kolan, szyi i tak dalej xD Satysfakcja gwarantowana ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ja z kolei tylko raz w życiu skorzystałem z usług gruntownego sprzątania auta wraz z praniem tapicerki i na mój pedantyczny gust było teochę niedociągnięć jak za tę cenę… to ja wolę sam zrobić. Różni ludzie, różne potrzeby… pewnie, że mam teochę nierówno pod sufitem na tym punkcie, myślę, że u mnie w głowie auto jest do bycia czystym, a nie do jeżdżenia xD No ale wiadomo, że się jeździ to się brudzi… po prostu tak lubię ( ͡° ͜ʖ ͡°) A sprawne też musi być, czasami mi wstyd przyjechać ustalonym autem na przegląd czy zmianę kół itd… zawsze sprzątam tak jakbym miał go sprzedawać bo jak wspomniałem gdzieś w komentarzu wcześniej ludzie jak widzą, że tak pucuję i pucuję to się pytają czy na sprzedaż szykuje, albo stare dziadki pytają o auto bo chętnie by kupili coś ekokokicznego do wożenia odwłoka xD
Zaloguj się aby komentować