A więc zacznijmy od podstawy, tj.
"PiS == PO, jedno zło"
No już na dzień dobry można obalić, że te partie nie są tożsame matematycznie , ale wiadomo, że to kłótnia o semantykę.
Kolejny aspekt
"i jedny i drudzy kradną/kradli"
No patrząc na to, to każda partia od zarania III RP kradła. Albo to trwoniła albo sprzedawała za bezcen przy prywatyzacji. Także, ten argument można sobie o kant dupy roztrzaskać. Nihil novi sub sole
Więc porównując PiS i PO (i dla sportu SLD oraz AWSy i inne solidaruchowe), trzeba by było zestawić:
-
ile kasy zostało przepierdolone na głupoty (tj. wybory kopertowe)
-
ile kasy zostało dosłownie wepchnięte do kieszeni swoich ludzi przez rady nadzorcze w spółkach
-
ile kasy zostało przejebane na niekorzystnych umowach (autostrady A4 i A2, gazpromy, etc.)
-
(NOWOŚĆ) ile kasy zdarły państwowe spółki z racji monopolu (Azoty Polskie i Orlen)
-
no i podliczyć te kwoty przez aktualną inflację / siłę nabywczą
-
ile zaplanowano/zarządzono/zainwestowano w km autostrad i eskpresówek
-
udane inwestycje strategiczne (nieudane idą pod "przepierdolone na głupoty")
-
dane ekonomiczne
#polityka
Zasadność "strategicznych inwestycji" będzie zależna od osoby interpretującej. Jedni przyklaskują dla przekopu mierzei i rozrostu Orlenu inni wręcz przeciwnie.
Duzo osob nie widzi najwiekszego zamachu na majatek ludzki czyli inflacji. w ciagu lat moj majatek stopnial o 40%. O tyle samo zostali okradzeni emeryci, bo oni nie pojda w pracy po podwyżki. W mojej ocenie to najwiekszy przewał.
@wielkaberta Proponuję proste założenie: jeżeli widzisz, jak ktoś pisze, że "PiS, PO jedno zło" od razu zakładasz, że jest dzieckiem lub idiotą bez jakiejkolwiek wiedzy na temat otaczającego go świata. To nie jest coś co podlega dykusji. Nie było w powojennej historii Polski gorszego rządu niż PiS. Przypominam, że za czasów najbardziej "aferyjnego" rządu SLD cała polska była obsrana przez rok, bo ktoś chciał dać łapówkę za zmianę słowa w ustawie. Teraz takie rzeczy się załatwia bez żenady na korytarzu w sejmie.
@nielizlyzki Na usprawiedliwienie takiego wyborcy od lat 90-tych to widzę pesymistę, który to widzi tylko tendencję równi pochyłej w dół. Każdy rząd to kolejne afery i kolejne chomąto w podatkach i utrudnieniach w prowadzeniu własnej działalności. Myślę sobie, że jak taki pójdzie głosować to idzie z przeświadczeniem, że spotka go coraz to większa chujnia z grzybnią. Idąc tym tokiem myślenia, to taka osoba nie jest idiotą... tylko wykończony ciągiem pasmem rozczarowań. Dodaj jeszcze, że jego pieniądze przeżarła hiperinflacja i przemiany rozjebały mu życie do góry nogami.
@7502-6038 Dlatego też podałem "dane ekonomiczne" moje niedopatrzenie, ale nie miałem tutaj tylko na myśli PKB ale też siłę nabywczą/inflację.
@ficoomiq Hmm, miałem na myśli gazoport tutaj. Wedle myśli, że nawet zepsuty zegar dwa razy wskaże dobrą godzinę za dnia. Ale tak, mierzeja wiślana to jest kwestia narracji tutaj.
@wielkaberta sa jeszcze decyzje niebezpośrednie.
np wprowadzenie 500+ zaczęło delikatnie sie odbijać dopiero teraz.
niekorzystne np umowy na A2 zawarte za PO tez dają skutki dopiero teraz, z gazem było podobnie aż do wojny.
a dwa, ze ludzie maja strasznie krótką pamięć, z PO pamiętają tylko osmiorniczki.
Żeby porównanie miało sens to trzeba chociaż zadać sobie minimalny trud wyciągnięcia pełni informacji a nie ufać własnej pamięci, zwlaszcza gdy robia tym ludzie ktorzy 8 lat temu chodzili na przyre
@wielkaberta Przyszykuj sobie dużo kawy i melisę na te rozważania. A dla balansu co 5 minut rozchodź to.
@Mr.Mars To już trzeba benzo brać.
Zaloguj się aby komentować