Komendant policji z Włodawy po pijanemu zdemolował restaurację, a potem w hotelu straszył gości
lublin.wyborcza.plZastępca komendanta policji z Włodawy na Lubelszczyźnie po imprezie z kolegami miał zdemolować restaurację na zamojskim rynku, a w hotelu wtargnąć do nieswojego pokoju i straszyć gości. W efekcie musiał uciekać na emeryturę.