- dzień dobry kto ostatni?
- a Pan co? Taki młody do lekarza?
-dziecko przyszedłem zarejestrować
- aaaa a ile lat dziecko? (Zaczyna sie wywiad starych bab)
- siedem (odpowiadam z grzeczności ale nie mam ochote na rozmowę)
- aaaa to paanie wyleży sie w łóżku i przejdzie, to nie opłaca się po lekarzach ciagac, lekarzowi czas zajmować
- nie opłaca to Ci sie w tym wieku stara kur...o do domu wracać (odpowiedziałem w myslach ale uśmiechnąlem sie tylko)
Stare baby już postawily diagnozę. Dobrze ze jednak dziecko poszedlem zapisać bo mnie by pewnie zaraz tam uleczyły na miejscu. Przecież w moim wieku sie nie choruje. No i patrzą spod byka że śmiałem do lekarza przyjść mimo ze i tak na koncu sie rejestruje, ale przeciez one juz godzinę wczesniej stoją tutaj i pier...ą. Załatwiłem wszystko, wychodzę a te stoją na mrozie chore wielce i pier...ą jeszcze przed przychodnią a jedna do mnie:
- i co? jednak pan zapisał?
- nie kur..a, wyleży sie i przejdzie (oczywiście w myślach)
#starebabyjebacpradem #zalesie #takasmutnaprawda
@adam_photolive na drugi raz, nie mów w myślach. Czasami trzeba przywrócić do pionu. Czasem też fajne odpowiedzi możesz usłyszeć
@adam_photolive Nie da się tam zarejestrować telefonicznie??
@KLH2 da sie pewnie, jak ktos odbierze a rzadko kiedy sie zdarzyło
@adam_photolive Zła organizacja pracy albo złe przyzwyczajenia
@KLH2 u mnie się da, od 7:30, dzwoniłem na 2 telefony od 7:29 udało się wbić o 7:32 bylem 42 w kolejce, do mojego lekarza już się nie dostałem
Pozdro i z fartem, jak zawsze musiałem się z nim ustawiać na prywatnym
@KLH2 nie wiem jak tutaj, ale sam jeszcze kilka lat temu należałem do przychodni właśnie dla takich starych ludzi o zapomnij, telefon był odbieramy po wszystkim jak już zapisano tych co należycie przyszli o 6:30 stać w zimę na dworze. Mentalna tragedia!
@Yakamaz Ja nie mam problemu z zarejestrowaniem się przez telefon. Rzadko dodzwonię się za pierwszym razem, ale za drugim, trzecim już tak. Poza tym to jest "rzadko z rzadko", bo rzadko mam potrzebę rejestrowania się.
Może to kwestia konkurencji? Na dzielni
kiedyś byłem zapisany do takiego POZ, że jak się nie było pół godziny przed startem, to była duża szansa na "numerki się skończyły, proszę przyjść jutro"
Zaloguj się aby komentować