mogli dać 108 godzin, byłoby sprawiedliwej ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Gdzie w tym artykule jest coś napisane o wyroku?
@KLH2 Dzięki. Bardzo kontrowersyjna sprawa i dobrze przygotowana obrona. Wystarczyło tylko udowodnić, że koleś przekonał ją do wzięcia kolejnego bucha, który wywołał w niej psychozę.
Nie wiem czy wyrok jest słuszny, nie jestem ekspertem, ale wydaje mi się śmiesznie niskie za zabicie człowieka, nawet jeśli nieumyślnie.
@dolitd po alko w stanach jak jedziesz i stukniesz kogoś na pasach, albo w innym aucie i będzie zgon to ćwiara jak nic, bezsprzecznie, tutaj 100+ godzin prac społecznych, sex bias ?
@znany_i_lubiany zalezy kim jestes xD masa gwiazdeczek jezdzila po alko i nie siedza xD 24h placa kare i wychodza
W Stanach w ogole system sadownictwa jest smieszny. Obczaj sprawe Casey Anthony - laska zamordowala swoje dziecko, wymyslila, ze to nie ona, tylko wymyslona przez nia opiekunka xD i ja puscili wolno, nigdy nie odpowiedziala za ten czyn, bo niby nie ma dowodow, ze to ona, a nie ta opiekunka-widmo xD dodam, ze oskarzona byla bardzo ladna, wiec media sie nia jaraly
@GtotheG znam tą sprawę, było nawet kiedyś w serii o sprawach kryminalnych na ścieku discovery tak było głośne. Ich system musi "udowodnić ponad wszelką możliwość" winę, tutaj było mataczenie i bez sensu tłumaczenie ze strony oskarżonej, z drugiej strony dowody się zaczęły sypać po stronie oskarżenia, dziwna sprawa, dlatego tak dużo się przykłada w stanach na zachowaniu "chain of custody" w dowodach, tutaj coś nie pykło. Osobiście obstawiam że matka jest winna jeżeli nie dopilnowania córki która się utopiła, to "pomocy" w jej utopieniu się.
@znany_i_lubiany no kurde, zdrowy na rozumie czlowiek jak mu sie dziecko utopilo to dzwoni na pogotowie i policje. To jest zwykle nieudzielenie pomocy.
nawet jeśli nieumyślnie.
@dolitd nie mam tutaj na myśli konkretnie Ciebie, ale zawsze gniję, gdy ktoś wiąże substancje psychoaktywne z nieumyślnością. Trzeba brać odpowiedzialność za następstwa wynikające ze stanu odurzenia, nawet jeśli mowa o tych rzadko spotykanych. Wiem, że tutaj są jakieś fikołki o nakłanianiu, ale ja tego po prostu nie kupuję.
dodam, ze oskarzona byla bardzo ladna, wiec media sie nia jaraly
@GtotheG z tym to bym się nie rozpędzał xD. Wygooglałem ją i wcale nie wygląda na bardzo ładną. Nie jest jakimś kompletnym paszczurem, ale imo nie jest bardzo ładna, ani nawet ładna.
@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta jest ladn, zadbana, obejrzyj wywiady z nia - jej atrakcyjnosc sie przyczynila do tego wyroku.
@dolitd baba nie zabiła człowieka tylko mężczyznę, u postępaków to mężczyzna mniej znaczy niż żyd dla hitlera. Dziwne że baby nie uniewinnili.
Ładny precedens. Teraz każdy przestępca będzie mówił, że jest niewinny bo miał psychozę marihuanową. A poza tym to pomagał chorym pieskom na Facebooku.
@Basement-Chad to działa tylko jak sprawcą jest kobieta. Gdyby płcie były w sprawie odwrócone, to by gościa odjebali na miejscu jacyś policjanci a potem drugi raz sąd skazał na karę śmierci.
To ten patriarchat?
Troche ten opis taki wykopowy, przeczytalam arykul i chodzi o psychoze wywolana zazyciem marihuany. Malo sie o tym mowi, ale osoby ze sklonnoscia do schizofrenii (schizofrenia w rodzinie) nie powinny nigdy zazywac marihuany - poniewaz w jakis sposob prowadzi do aktywacji tej choroby u tych osob. Tu konkretnie pisza o psychozie, ale laska opisuje, ze slyszala glosy - nie zdziwie sie jak w konwekwencji zdiagnozuja jej schizofrenie w ciagu kilku lat. Przykra sprawa, ale wyglada na to, ze ta kobieta faktycznie nie wiedziala co robi. Dodatkowo wystapil tak zwany overkill - to trzeba mega duzo sily, zeby odpierdolic cos takiego, co wskazuje na silne emocje. Dodatkowo zadala rowniez sobie rany (nie wyczytalam jak powazne). Raczej sprawa dla szpitala psychiatrycznego, godziny spoleczne tu nic nie daja, a w USA jak nie masz kasy to nie masz opieki psychiatrycznej - niestety.
@GtotheG I wcale cała linia obrony nie brzmi absurdalnie byle tylko wywinąć się od wyroku? Jak po pijaku kogoś zadźga to też się wybroni? Totalny absurd.
@utede brzmi i nie brzmi. Istnieje przypadek faceta, ktory we snie (lunatykowanie) zamordowal swoja zone. To bylo szczesliwe malzenstwo. Wszyscy w szoku byli, on sam podobno tez jak sie obudzil i zobaczyl co zrobil. Gosciu mial medycznie potwierdzony problem z lunatykowaniem i ich cale srodowisko twierdzilo, ze sie kochali, ze to byla udana para (20 lat razem itd.) - z tego co pamietam gosciu zostal uniewinniony.
Jesli chodzi o problemy psychiczne i ewaluacje tych problemow - ciezko sie to bada, ciezko potwierdza, o ile nie zrobisz skanu mozgu i w tym mozgu nie ma jakiegos uszkodzenia, ktore wskazuje na np. Zwiekszona agresje w skutek np. Guza mozgu, to tak na prawde takie sprawy sie opieraja na obserwacji pacjenta.
Laska po morderstwie zadala sobie rowniez obrazenia - czesc sprawcow to robi zeby sie wymigac, a czesc faktycznie ma problemy psychiczne (patrz: samobojstwo rozszerzone).
Co do morderstw po pijaku sprawa jest nieco prostsza - ogolnie o ile nie jestes alkoholikiem przy jakiejs delirce to ciezko zamordowac czlowieka w takim stanie, chyba, ze jestes przypadkiem agresywnym, alko wyzwala u Ciebie agresje - wtedy poniekad sam swiadomie przyjmujesz alkohol, znajac jego wplyw na twoja osobe, a wiec i akceptujesz, ze mozesz kogos skrzywdzic.
Tutaj jesli dziewczyna nigdy nie palila i zostala zachecona/przymuszona do wziecia przez nowego partnera - no sytuacja faktycznie nie zaaranzowana przez nia. Moze gdyby nigdy nie zapalila nigdy by nikogo nie zamordowala i zyla spokojnie. Nalezy miec swiadomosc konsewkencji swoich czynow.
U nas duzo sie mowi o legalizacji marihuany, a malo o tym, ze moze byc triggerem dla przyspieszenia badz w ogole wystapienia zaburzen psychicznych.
@GtotheG Po śmierci typa to tak trochę ciężko stwierdzić kto kogo namawiał i miała "lekką" przewagę. Zrobiło coś pod wpływem i powinna za to odpowiedzieć karnie. Prace społeczne to kpina z ofiary i jej rodziny, a skoro niby są w stanie udowodnić że jest chora psychicznie to powinni ją zamknąć w szpitalu do końca życia.
@GtotheG Znaczna część przestępstw jest popełnianna pod wpływem alkoholu. Większość ludzi takich jak seryjni zabójcy to ludzie chorzy psychicznie. Idąc za tym tokiem rozumowania należałoby ich wszystkich zwolnić z więzień i skazywać tylko trzeźwych i zdrowych psychicznie.
@utede ciezko powiedziec kto kogo, oczywiscie sytuacja typu slowo przeciwko slowu, ale patrzac na calosc sprawy - ze laska zabila swojego ukochanego psa rowniez - strzelam, ze raczej psychoza.
@Basement-Chad ale sa rozne choroby psychiczne - psychopata czy narcyz wie co robi i ma swiadomosc, schizofrenik nie. Upraszczasz temat zaburzen psychicznych.
@GtotheG Co nie zmienia faktu, że chorych psychicznie morderców wysyła się do zamkniętego ośrodka, gdzie są, najczęściej dożywotnio odizolowani od społeczeństwa.
A tutaj mamy "O już wytrzeźwiała, to spoko. Pora na CS'a"
@GtotheG
slowo przeciwko slowu
No już chyba nie xD
Poza tym jeśli faktycznie "psychoza" to chyba oczywiste że powinna być zamknięta w odpowiednim ośrodku, a nie na wolności hasać i prace społeczne robić?
@utede powinna byc, ale to USA. Na razie to byl jeden epizod, nic jej od tego czasu nie dolega wiec nie widza pewnie powodow dla hospitalizacji.
@GtotheG Powód dla którego to godzi w (polskie) poczucie sprawiedliwości to fakt, że bycia pod wpływem używek nie uznaje się u nas za okoliczność łagodzącą.
Spokojnie, wystarczy poszukać czegoś więcej.
Police were called to the victim's apartment on Memorial Day weekend 2018 where they found Spejcher had fatally stabbed O'Melia 108 times.
She had also attacked and seriously injured her dog and when officers arrived she was slashing her face and neck with the blade - only stopping when the authorities hit her repeatedly with a baton
Dźgnęła też psa i to poważnie, pocięła też własną twarz i próbowała się dźgnąć w kark, policjanci musieli ja uderzyć pałką kilkukrotnie by przestała.
Nie paliła trawy i jej były zeznał, że spróbowali raz i stwierdzili, że to nie dla nich.
'She played basketball and I played softball,' said Carewhicz. 'And we bonded because we both liked doing thinks that girls weren't supposed to like doing, like camping and hiking.'
While the pair were at high school, they began to notice a clear division in friendship groups.
'It became like, some people were smoking weed and some people weren't.
'And this sort of split formed in our friendship group between the ones who were into it and the ones who weren't. Both Bryn and I were on the 'don't' side
Przyjaciółka ze szkoły zeznała, że nie paliła i do tego lubiła kampingi i wspinaczkę - coś czego nie robi większość dziewczyn.
Oskarżenie próbowało ją przedstawić jako imprezowiczkę. A nie była nią.
W tym jest problem w Stanach. Zamiast trzymać się faktów, to oskarżenie się na coś uporze, w stylu „jestem stary dziad, pewnie ta młoda siksa imprezuje więc jest winna". Okazało się, że nie - nie była imprezowiczką, stąd oskarżyciel stał się niewiarygodny.
Tak to jest, jak się lekceważy rozpoznanie sprawy.
Więcej faktów ze sprawy i źródło cytatów https://www.dailymail.co.uk/health/article-12993081/Bryn-Spejcher-cannabis-psychosis-family-testimony.html
Moim zdaniem każdy pod wpływem JEST WINNY swoich czynów. Ludzie biorą lub piją syf świadomie, mam osobiście w dupie wypowiedzi jakichś lekarzy czy psychologów, że ktoś nie był sobą, był pod wpływem itp. Powinno się karać za takie morderstwo tak jak i za zabójstwo po pijaku dokładnie tak samo jak za morderstwo z premedytacją.
To moje zdanie, nie jestem prawnikiem czy ekspertem. Ale wkurza mnie to, że coś można sobie łyknąć, odwalić i zwalać winę na efekty danego środka - to trzeba było nie zażywać.
Dyskutować nie mam zamiaru.
@conradowl ale wiesz, ze istnieja substancje po ktorych nie masz zadnej kontroli nad soba?
@GtotheG dlatego świadome zażycie substancji to moim zdaniem także świadomość tego, co się zrobi po jej zażyciu.
By nie ponosić konsekwencji należałoby udowodnić, że substancja podana została nieświadomie (pomyłka np tabletek), przez osobę trzecią (doprawiony drink) lub za namową czy przemocą (namawianie uporczywe czy też pozwolenie komuś pod wpływem np prowadzić by nagrać hehe tiksroka).
Natomiast świadome zażycie czegoś to odpowiedzialność za czyny podczas zażycia i po nim. Każdy wie co dany środek może wywołać i należy się z tym liczyć. Psychoza po trawie to nie jest norma,
W przypadku tej dziewczyny - nie miała świadomości, że środek wywoła psychozę - przecież miliony jak nie nie miliard codziennie pali to gówno. Nie wiem jak bym orzekał, ale dla niej świadomość tego co odwaliła i utrata faceta (nawet jak się widywali kilka tygodni) to już coś poważnego.
Oskarżenie powinno zrobić wywiad i poszukać tego, czy się już kiedyś leczyła psychiatrycznie, czy miała epizody psychotyczne itp itd. Woleli uznać, że to imprezowiczka. I przegrali. Sprawa prosta, wyrok jest jaki jest i nie można tego tak oceniać, że tylko 100h godzin za morderstwo. Takie mam zdanie w tej sprawie.
@GtotheG @conradowl
Dodatkowy problem w tym, że marihuana to akurat nie jest substancja po której nie ma się nad sobą żadnej kontroli. Owszem zdarzają się te słynne "psychozy" ale nie jest to stan w którym człowiek traci świadomość i nie wie co robi. Jest to po prostu stan lękowy, z towarzyszącą mu paniką i gonitwą myśli.
Za to alkohol bardzo często wywołuje stan całkowitej utraty kontroli i świadomości. Setki razy widziałem obcych ludzi albo znajomych, którzy pijani w sztok, na urwanym filmie odwalają rzeczy których na trzeźwo nigdy by nie zrobili i których robienia po fakcie nawet nie pamiętają. Najczęściej, ale nie zawsze, taki numer przytrafia się ludziom którzy nie mają specjalnie wyobrażenia na temat tego jak działa alkohol i piją do odcięcia, bo wydaje im się, że im więcej wypiją tym będzie fajniej. Często takie osoby są celowo prowokowane przez otoczenie do tego żeby pili więcej. I to nie powoduje, że osoba pijana nagle staje się niewinna i nie odpowiada za swoje czyny.
W zasadzie jedyny powód dla którego ludzie się masowo nie mordują po pijaku jest taki, że w stanie totalnego zamroczenia człowiek staje się o wiele mniej groźny i najczęściej krzywdzi się sam, upadając i sobie głupi ryj rozwalając.
@conradowl masz racje, odpowiedzialny czlowiek nie wezmie nic co pozbawia to czasowej kontroli nad soba. Tylko znowu problem z tym, ze narkotyki biora czesto mlodzi, nieodpowiedzialni, pogubieni zyciowo ludzie. Kazdy jest jednak kowalem wlasnego losu i musi faktycznie sie zmierzyc z konsekwencjami swoich decyzji, nawet jesli to byly decyzje pod wplywem. Tu jednak zachodzi przeslanka wymuszenia - ona nie chciala dalej palic, on jej kazal.
@Basement-Chad nie do konca sie z toba zgodze. Ja np. Mam totalna kontrole po obu tych substancjach, ale raz widzialam osobe ze schizofrenia - miala prawdopodobnie napad - ta osoba nie wiedziala gdzie jest, co mowi, ciezko mi mowic o kontroli w przypadku tej konkretnej choroby psychicznej. Rozne sa zaburzenia niestety.
@GtotheG Tak czy inaczej, osoba ze schizofrenią czy dysocjacyjnyn zaburzeniem osobowości, po pokonaniu brutalnego morderstwa, zazwyczaj jest kierowana na przymusowe leczenie, co w praktyce oznacza jej całkowite odizolowanie od społeczeństwa na dłuższy czas.
W tym przypadku to wygląda trochę tak jakby ława przysięgłych uznała, że to nie sprawczyni dokonała morderstwa tylko złe narkotyki. A skoro sprawczyni wytrzeźwiała i obiecała nie ćpać więcej, to zagrożenia nie ma. Sorry, ale ktoś kto po zapaleniu trawy odwala coś takiego, na pewno nie jest zdrowy psychicznie.
@Basement-Chad to jest USA - tam to troche smiesznie dziala
@Basement-Chad
Sorry, ale ktoś kto po zapaleniu trawy odwala coś takiego, na pewno nie jest zdrowy psychicznie.
to tak nie dziala, choroba psychiczna moze sie pojawic w losowym momencie zycia, a wczesniej mogles byc zupelnie zdrowy.
Mam ciocię w USA, która wyjechała tam ponad dwadzieścia lat temu, już mąż dzieci itd. Amerykanie uważają składki emerytalne za komunizm, tymczasem np. ciocia oddaje 22% swojej wypłaty za przeciętne ubezpieczenie zdrowotne ¯\_(ツ)_/¯
@GtotheG Dlatego w USA osoby chore psychicznie siedzą w więzieniach. W Polsce siedzą na oddziałach zamkniętych, które są też więzieniami tylko, że strażnicy ubrani są na biało.
@Saint xD ale przeciez oni maja swoje systemy emerytalne tylko funkcjonujace jakos inaczej niz u nas, zapomnialam jak to sie nazywa.
Dziwne, przecież marihuana to same korzyści i uspokaja. Tak czytam wszędzie.
Zaloguj się aby komentować
