Kilka miesięcy temu po raz kolejny miałem okazje spotkać się z dominacja czarnej rasy. Tym razem na egzaminie dojrzałości. Pierwszy dzień rzezi niewiniątek, a tam matura z polskiego. Sam totalnie nieprzygotowany, z zerowa znajomością tekstów Adama Mikruswicza i innego spermiarza zakochanego w tym chujowym narodzie beciaków. Załamany jeszcze przed otwarciem wrót piekieł rozmawiałem z moim kolega rasy panów i pytałem go czy ma jakiś sposób, jak ledwo mówiąc po polsku zaliczyć. Powiedział mi, że ma i że po 30 minutach mi go pokaże. Weszliśmy do sali i na szczęście siedzieliśmy obok siebie. Zniecierpliwiony czekałem żeby zobaczyć sudańską metodę. Wybiła godzina, on jak gdyby nigdy nic uśmiechnął się, rozpiął rozporek i przewinął arkusz na ostatnia stronę z zadaniem pisemnym. To co zobaczyłem całkiem przerosło moje oczekiwania. Wyciągnął ze spodni czarna maczugę 40 cm, zapisana od góry do dołu małymi literkami. Przez następne 15 min obracał swojego piżmowego didola w lewo i prawo, górę i dół, po czym zgrabnym, ale tez silnym ruchem postawił ostatnia kropkę i zadowolony wyszedł, zostawiając mnie w sali samego. Matura
Idzie jakoś ukryć takie gówno treści?
ucz się polskiego, bo jak wieszcz mawiał, język wroga trzeba znać xD
@lgbt ukrywanie prawdy nic nie da
@HebanowyHycel Wracaj na wykop
@lgbt wracaj do kołchozu i płać podatki, które polecą na alimenty moich dzieciaczków
@lgbt Wejdź w profil i kliknij na kłódkę. Albo wejdź w tag i zrób to samo.
ale bezbek xD
@Pan_Tuman o dzięki faktycznie nie zauważyłem, że można tagi blokować
Wszystko z tobą w porządku koleś?
Murzyn w szkole? Bez sensu
@Ojciec_Pijo Gdzieś muszą chodzić na łowy żeby rozprzestrzenić geny.
Zaloguj się aby komentować