Kiedyś nie mogłem zrozumieć czemu ludzie w związkach zachowują się częśto w stosunku do siebie nie fair, kłócą się, okłamują, sprawdzają wszystko, podchodzą nieufnie do drugiej osoby, często traktują się wzajemnie "jak nie ta to inna", "znajdź sobie kogoś lepszego jak ci nie pasuje" zamiast rozmawiać i próbować budować stabiln związek razem. Odkąd zacząłem randkować to trochę zacząłem to rozumieć, zanim znajdzie się odpowiednią osobę to trzeba przebrnąć przez masę mułu, często myślisz że to już ta jedyna a potem zostajesz ze złamanym sercem. Często mimo starań spotyka się osoby z wyżej wymionionym podejściem na swojej drodze, albo takie którym nie zależy na innym człowieku tylko są z powodu jakichś korzyści lub same nie wiedzą czego w ogóle chcą.
Człowiek po kilku takich próbach, sam zaczyna w ten sposób podchodzić do innych ludzi i wtedy nawet po spotkaniu tej właściwej osoby może być że ją odrzucimy zupełnie przypadkiem, nieświadomi jej intencji ale zranieni przez swoje poprzednie zauroczenia. W końcu sami stajemy się elementem tego łańcuch kłamst i manipulacji.
e9de3f9e-0a1c-4e7e-a897-100bd5dd3eb8
Legitymacja-Szkolna

@super_przegryw jak tam ci idzie z tą ukrainką? bo jakoś nie widziałem twoich wpisów dawno

super_przegryw

@Legitymacja-Szkolna bo usuwam większość po godzinie od dodanie bo później już nie można. Spotkaliśmy się w weekend, w skrócie to fajnie było, lubię z nią przebywać i jej słuchać ale znowu nie powiedziałem jej nic o czym tu piszę że mnie gryzie ani jej nie pocałowałem. A ona znowu zaczyna gadać o wyjeździe za granicę a myślałem że już odpuściła, więc możliwe że niedługo ją stracę. Trochę powinno mnie to bardziej motywować bo zawsze działało u mnie myślenie że jak nie teraz to nigdy, albo jak byłem w innym kraju czy mieście niż swoje to bywałem odważniejszy niż u siebie bo wiedziałem że nikt mnie tu nie zna. Zgodnie z tą zasadą powinienem być odważniejszy w stosunku do niej skoro mam świadomość że za miesiąc albo dwa mogę ją widzieć ostatni raz ale jakoś to nie działa, mam blokadę do kobiet.

Demostenes

@super_przegryw Ahhh te kobiety.

Jest takie fajne przysłowie...


Stań się wartościowym człowiekiem,

sukces nadejdzie sam.


I to też odnosi się do świata kobiet. One widzą więcej niż potrafią,

czują więcej niż powinny,

pragną bardziej niż mogą,

testują więcej niż to dopuszczalne,

a robią to intuicyjnie, naturalnie dla nich samych.

Dlatego wartościowy mężczyzna wzbudza w nich niesamowitą ciekawość, i jeśli jeszcze ten mężczyzna wygląda dobrze w ich odczuciu... to mamy bingo.

Nie chodzi o kasę, kasa jest też istotna ale nie najistotniejsza bo wartościowy facet jest naprawdę unikatem w skali ich marzeń.

Są oczywiście kobity co lubią proste rzeczy i interesuje je poznawanie nowych wrażeń.


Nie daj się złapać w pułapkę ich sieci,

one zawsze zastawiają jakieś pułapki,

jak piękna uroda, czy chęć wybicia się wyżej dzięki innej osobie.


Pamiętaj, obserwuj jak zachowują się w stosunku do tych którzy nie są dla nich warci zainteresowania, czy pogardzają taką osobą bądź podśmiechują się z takich...

możesz zostać potraktowany tak samo w pewnej chwili, gdy nastrój się odmieni i wleci wizja lepszego...


Temat jest bardzo złożony oczywiście a to szybka rada dla Ciebie ode mnie :)

michal-g-1

Partnerka musi być również twoją przyjaciółką w tym sensie, że razem rozmawiacie i pokonujecie problemy. Wtedy to o czym piszesz działa

Lecz, jak mówisz, najpierw sama musi wiedzieć czego chce...

Zaloguj się aby komentować