#perfumy
@teetoo ja bawię się w layering jedynie w obrębie serii Elie Saab Essence. Ponoć nawet był taki zamiar przy jej tworzeniu żeby można było mixować dane numery. Pojedynczo są raczej minimalistyczne, ale i tak ciekawe.
Fajnie kombinujesz. Z własnego doświadczenia mogę podpowiedzieć, żeby mieszać olejki ze sprajami. Np. Ajmal Majd lub Madeh z Lyric, Opus V. Do layeringu dobre są też oleje Al Haramain np. Trath, Bormi. W mieszaniu mistrzami są mieszkańcy Płw. Arabskiego, potrafią zarzucić jednocześnie pięć olejków. Świetne pole do eksperymentowania, tylko trzeba mieć czym to robić. Tam mają łatwiej, bo robią całe linie- od kremu do rąk po bakhoor
@teetoo Zacne pachnidła i fajny temat. Niestety tutaj tłumów nie poruszysz, bo to jest to samo towarzystwo co na wykopie, które myśli że świat arabskich perfum tylko klonami stoi a Moattaqa mają pewnie ze 3 osoby. Ajmal na swoim fb ostatnio regularnie podpowiadał jakie akordy ze sobą łączyć. To powinny być dla nas cenne wskazówki bo przecież to oni są mistrzami layeringu. Ja sam dopiero kompletuje oleje i je poznaję aby na cieplejsza wiosnę wystartowac z mieszanymi aromatami na skórze.
Zaloguj się aby komentować