#nostalgia #powerrangers #mightymorphinpowerrangers #pegazus
@DziwnaSowa gra jest na podstawie pierwowzoru japońskiego power rangers,
Super Sentai. Amerykance kupili licencje, podmienili sceny z japoncami na amerykańców, pozmieniali fabułe, dodali swoich aktorów i postaci. Zostawili tylko sceny walk w kostiumach i robotach. To tyle xd
@Tylko-Seweryn @DziwnaSowa czyli, że zordon wyglądał inaczej? Jak ten typek z 1 zdjęcia?
@cebulaZrosolu w oryginale nie ma Zordona jest Barza, taki troche mędrzec/druid.
@cebulaZrosolu ogólnie magia montażu i dokrętki sprawiły, że amerykański serial jest kompletnie czymś innym jeśli chodzi o fabułe.
@Tylko-Seweryn w ogóle dla mnie to magia, że oni potrafili bodaj 5 sezonów zrobić tak, że wyglądały, jakby były połączone, kiedy Sentaye wszystkie były oddzielne, co sezon, nowa historia i nowi aktorzy. Niski budżet i cringe, podlany mieszaniem z błotem aktora, który grał Billego (bo jest gejem), a jednak oni na tym polecieli w kosmos, tak, że jako dzieciak za cholerę byś nie powiedział, że to nie jest progresja.
@Tylko-Seweryn To jest wspaniałe, że do kilku odcinków te same sceny walki potrafili wykorzystać xd
A to wszystko tylko po to żeby zabawki sprzedawać (też te same, z minimalnymi modyfikacjami co sezon) xdxdxdxdxddxdxdxd
@DziwnaSowa @cebulaZrosolu Historia jest fajnie przedstawiona w serialu dokumentalnym "The Toys That Made Us" (generalnie cały polecam)
@Tylko-Seweryn @DziwnaSowa nieźle. Nie wiedziałem :)
A byli kitowcy?
@cebulaZrosolu kitowcy, Rita, chyba Goldar i większa część tego jej pałacu, była w oryginale. Nie było np. Lorda Zeda, z tego co pamiętam.
Z takich mniej znanych ciekawostek, w Sentayach zielony wojownik był mało znaczącym bohaterem i zniknął w połowie sezonu. Stąd Tommy w pewnym etapie traci moc, a twórcy mieli problem, bo dzieciaki kochały tę postać. Dlatego jego sceny i kostium pochodziły z wcześniejszego sezonu Sentay, a większość walk została tak pocięta, by był sam. Zwłaszcza w kwestii zordów, biała pantera nie walczyła obok tych związanych z Mighty Morphin.
Zaloguj się aby komentować