smacznego
Dziękujemy
@Frus jak ma na imię Twój ziomek?
@Atarax Właśnie chyba nie ma imienia. Historia jest taka, że kiedyś z nad morza z jastrzębiej góry zabrałem go do samochodu i tak jeździł z pół roku pod siedzeniem. Ziomek po pół roku się jorgnął, że wozi kamień pod siedzeniem i tak z sentymentu, że był ze mną w wielu miejscach został ze mną już na stałe. Postanowiłem nadać mu emocję poprzez ryjek i w ten o to sposób zyskałem przyjaciela, który jeść nie woła i zawsze jest na Tak. Bo gdy go popchniesz to ten się buja tak jakby przytakiwał.
@Frus to już nawet kamienie antystresowe produkują?
Kurde, musi być naprawdę źle :<
@VonTrupka Spotykasz kogoś, kto Cię stresuje więc ciśniesz w niego tym kamieniem i ktoś przestaje Cię stresować. Sprytne, prawda?
@Frus nie ma tylu kamieni na tej planecie <_<
@VonTrupka Wystarczy jeden, i powiedzieć żeby się ustawili w kolejce
Z resztą staram się nie spotykać z ludźmi, którzy mnie stresują ^^
a mało takich, raczej leje na to
Zaloguj się aby komentować