kofeina też uzależnia. Ja czasami wypije ale jak słysze że ktoś potrafi wypić 5-6 dziennie to aż mnie w klacie kłuje

Kawa to straszne gówno, serducho po niej boli.

Po matchy albo zielonej herbacie nigdy czegoś takiego nie miałem.

Już prawie kawy nie pilem, teraz rzucam ten syf w pisdu ostatecznie, tylko matcha.

  

﻿[#gownowpis](/tag/gownowpis)

Kawa to straszne gówno, serducho po niej boli.
Po matchy albo zielonej herbacie nigdy czegoś takiego nie miałem.
Już prawie kawy nie pilem, teraz rzucam ten syf w pisdu ostatecznie, tylko matcha.
﻿#gownowpis

Kawa to straszne gówno, serducho po niej boli.
Po matchy albo zielonej herbacie nigdy czegoś takiego nie miałem.
Już

@anervis zapomnialeś po kawce zwykłej wody załoić ?

Kwestia bardzo osobista, nawet się to potrafi zmieniać w czasie przecież. Ja tak nie mam a bardzo dużo kawy pije. Ale chyba słabszej niż przeciętnie ludzie piją, z reguły kawa "gdzies" jest dla mnie za mocna, jak są te "skale" na kawach to z reguły smakują mi te mniej mocne :wink: a z kolei po zielonej herbacie mimo że lubię, to po niektórych potrafi rozboleć mnie głowa ¯\\\_(ツ)_/¯

Kwestia bardzo osobista, nawet się to potrafi zmieniać w czasie przecież. Ja tak nie mam a bardzo dużo kawy pije. Ale chyba słabszej niż przeciętnie ludzie piją, z reguły kawa &quot;gdzies&quot; jest dla mnie za mocna, jak są te &quot;skale&quot; na kawach to z reguły smakują mi te mniej mocne :wink: a z kolei po zielonej herbacie mimo że lubię, to po niektórych potrafi rozboleć mnie głowa ¯\_(ツ)_/¯