Karl Menschensohn w zasadzie nigdy się nie narodził. Przynajmniej nikt z jego rodziny nie zauważył że przyszedł na świat. Pochodzący z niemieckojęzycznej rodziny imigrantów Karl był w dzieciństwie ignorowany przez swoich rodzicieli i większość czasu spędzał z autorytarną, agresywna babcią Helgą. Stara baba nienawidziła go z całego serca i kopała gdy tylko miała zły humor.
Przez pierwsze lata Karl myslał że wszystko powinno tak wyglądać. Gdy jednak trochę urósł i pojął że nie każde dziecko z jego wioski ma tak samo beznadzieje życie natychmiast narodził się w nim bunt.
Kiedy wysłano go do szkoły początkowo radził sobie dość dobrze, wychowawca zauważył u niego pewną formę talentu literackiego. Trafił nawet na kilka konkursów recytatorskich na których zajął parę razy miejsce na podium.
Był jednak uczulony na wszystkie dziwne i niezrozumiałe przedmioty jak matematyka, fizyka. Pociągała go w zasadzie tylko relgia, muzyka i książki. Ukończył z trudem podstawówkę i podarł dyplom.
HOBO
Karl wyruszył w świat. Dla ludzi jak on istniała tylko droga hobo. Włóczęgostwo w pościgu za pracą. Podczas swoich wędrówek Karl napotkał innego hobo - gitarzystę o imieniu Moses. Był on starszym mężczyzną, który spędził większość swojego życia podróżując i grając na gitarze. Był on swoistym mentorem dla Karla i podzielił się z nim swoim bogatym doświadczeniem życiowym oraz nauczył go grać.
Nauczył go też kodeksu HOBO:

1. Zdecyduj o swoim życiu; nie pozwól, aby inna osoba tobą rządziła lub rządziła.
   
2. Będąc w mieście, zawsze szanuj lokalne prawo i urzędników oraz zawsze staraj się być dżentelmenem.
   
3. Nie wykorzystuj kogoś, kto jest w trudnej sytuacji, miejscowych lub innych włóczęgów.
   
4. Zawsze staraj się znaleźć pracę, nawet tymczasową, i zawsze szukaj pracy, której nikt nie chce. W ten sposób nie tylko pomagasz firmie, ale zapewniasz zatrudnienie, gdybyś ponownie wrócił do tego miasta.
   
5. Gdy nie ma dostępnego zatrudnienia, wykonaj własną pracę, wykorzystując talenty przy rzemiośle.
   
6. Nie pozwól sobie stać się głupim pijakiem i dać zły przykład traktowaniu innych włóczęgów przez miejscowych.
   
7. Zawsze szanuj naturę; nie zostawiaj śmieci tam, gdzie jesteś przebywasz.
   
8. Zawsze włączaj się i pomagaj lokalnej ludności.
   
9. Staraj się pozostać czysty i gotuj się wszędzie tam, gdzie to możliwe.
   
10. Podczas podróży pociągiem zachowuj się. Nie ryzykuj. Nie powoduj problemów. Zachowuj się jak dodatkowy członek załogi.
    
11. Nie stwarzaj problemów na stacji kolejowej; przyjdzie kolejny włóczęga, któremu mógłbyś zepsuć opinię.
    
12. Nie pozwalaj innym włóczęgom na molestowanie dzieci.
    
13. Pomóż wszystkim uciekającym dzieciom i postaraj się nakłonić je do powrotu do domu.
    
14. Pomagaj swoim kolegom włóczęgom zawsze i wszędzie, gdzie jest to potrzebne; kiedyś możesz potrzebować ich pomocy.
    
15. Jeśli jesteś obecny w sądzie włóczęgów i masz zeznanie, złóż je. Niezależnie od tego, czy jesteś za, czy przeciw oskarżonemu, Twój głos się liczy!
    

Niestety Moses zmarł na gruźlicę a nieszczęsny Karl stracił jedyną ojcowską figurę jakąmiał w życiu. Poznał paru rzezimieszków z którymi popełnił parę przestępstw łamiąc święty kodeks. Coraz bardziej zamieniał się w bandziora.
Wkrótce jego kieszeń wypełniła sie gotówką a głowa alkoholem i narkotykami. Lecz każda droga ma swój kres. Przestępcza droga Karla zakończyła się gdy policjanci złapali go podczas jednego z rozbojów. Skazano go na 10 lat więzienia.
Dziesięć lat za kratkami było ciężkim doświadczeniem. Trudno opisać wszystko co przeżył po drugiej stronie muru. Nawiązał wiele kontaktów i zmienił się w z łobuza i marzyciela w niezrównoważonego szaleńca. Lecz czy na pewno?
Dziś Karl opuścił mury więzienia z gitarą w dłoni i głową pełną planów. Postanowił zostać KIMŚ i oszukać przeznaczenie. Czy mu się to uda?
#przegryw #chuopskiegranie