Zła decyzja PZPN? Wojciech Kowalczyk komentuje
sport.interia.plJuż w niedzielę 2 maja (godz. 16) w finale Pucharu Polski Raków Częstochowa na stadionie Arena Lublin zmierzy się z Arką Gdynia. Niestety, mecz odbędzie się bez udziału publiczności, bowiem "odmrażanie" stadionów rozpocznie się dopiero 15 maja. W programie "Stan Futbolu" były reprezentant Polski Wojciech Kowalczyk stwierdził, że w takim wypadku można było przenieść termin finału, żeby kibice mogli zobaczyć starcie o to trofeum. Transmisja finału w Polsacie i Polsacie Sport.