Już nigdy więcej nie daję pieniędzy na zbiórki przy marketach. Przed świętami dałem coś aniołkom które rozdawały opłatek poświęcony przez naszego proboszcza, sprawdziłem ich i mieli zgłoszoną zbiórkę na zbiorki.gov.pl ale też znalazłem reportaż https://interwencja.polsatnews.pl/reportaz/2012-12-17/komu-pomagaja-aniolki_1307237/ z którego wynikało że te aniołki normalnie zarabiają na kwestowaniu. Dzisiaj pod marketem kwestował Ukrainiec z fundacji "Jasne Niebo" o której pisze https://www.dziennikwschodni.pl/lublin/ile-mozna-zarobic-na-wolontariacie-niejasnosci-wokol-fundacji-zbierajacych-pieniadze-w-lublinie,n,1000305568.html Wynika z niego że przy moim szacowaniu z zebranej kwoty 800zł*10dni*4osoby=32 000zł wydali tylko 5tys zł i nie mają zgłoszonej zbiórki na zbiorki.gov.pl. I co jeszcze ciekawe, wracając do "aniołków" chciałem sprawdzić ich sprawozdanie ze świątecznej zbiórki ale nie wiem czy jestem ślepy, wygląda jakby ich zbiórka zniknęła. W ogóle wystarczy spojrzeć na stronie na stan tych zbiórek, połowa nie składa sprawozdań, przy innych są braki lub wątpliwości że w tyle czasu tak mało pieniędzy zebrali
@Rozkmin to dopiero teraz na to wpadles? Ja pieniadze daje tylko menelom i to dopiero jak sie upewnie ze nie na jedzenie tylko na alkohol
@Rozkmin nigdy nie dawałem na takie zbiórki. Jak już to tylko WOŚP
@NORIVOTSET Nie wiem, myślałem że chociaż połowa tych zbiórek jest uczciwa
@GladysDelKarmen o jak parskłem xD
@Rozkmin ależ mnie wkurwiają te osoby co stoją pod Lidlem czy biedrą. Wychodze z siatami, a ci zaczepiają, że zbierają na chore dzieci. Na chuj im chore dzieci?
Zaloguj się aby komentować