wielkaberta

@Semicolon Szkoda, że liberalna agenda weszła tam za mocno i całe przedsięwzięcie stało się "no fun allowed zone". Pamiętam AGDQ sprzed dekady, które miało bardziej charakter licealno/uczelniany, a teraz stało się sterylnym środowiskiem.


Owszem Werster był niestabilny emocjonalnie, więc może ban mu się należał.

Ale wypieprzenie bonesaw i Trihex to przelało czarę goryczy, bo chłopaki byli po prosty zbyt wyluzowani.


Kij w oko grubasowi Uyama i lizodupom pokroju SpikeVegeta.

Tylko-Seweryn

@Semicolon nie ma Contry, meh

Zaloguj się aby komentować