Jeżeli chcesz odsłuchać ciekawostkę -> kliknij tutaj .
Czy wiesz, że...
... czasami w negocjacjach, globalne korporacje uciekają się do zagrywek żywcem wyjętych z filmów gangsterskich?
Pfizer, jeden z najważniejszych graczy na światowym rynku, jest firmą o niepodważalnym znaczeniu w branży farmaceutycznej. Firma ta, założona w 1849 roku, z siedzibą w Nowym Jorku, dostarcza swoje produkty do ponad 150 państw. Pfizer stoi za wieloma innowacyjnymi osiągnięciami w medycynie, w tym takimi jak popularne leki Viagra i Lipitor. W XXI wieku firma znajduje się na szczycie swoich możliwości, mając duży wpływ na globalny rynek farmaceutyczny i nie tylko.
Jednak 1996 rok był okresem, który Pfizer najpewniej chciałby wykreślić ze swojej historii. Powodem tego jest epidemia zapalenia opon mózgowych, która stała się zarzewiem kontrowersji związanych z działalnością firmy. Pfizer przeprowadził wówczas badania kliniczne swojego nowego antybiotyku na dzieciach. Władze Nigerii stwierdziły później, że dzieciom zaszkodziły wspomniane testy, i w związku z tym pozwały Pfizera. Kwestia całego pozwu jest bardzo kontrowersyjna, gdyż brak jakichkolwiek dowodów, a nawet poszlak dowodów, by firma farmaceutyczna dopuściła się w Nigerii czegoś niezgodnego z prawem. Dzisiaj jednak skupimy się na kontrowersjach związanych z decyzją rządu Nigerii o wycofaniu pozwu przeciwko Pfizerowi.
Według wycieków z ambasady USA w Nigerii (za sprawa WikiLeaks), Pfizer miał wynająć prywatnych detektywów, aby zdobyć kompromitujące materiały na temat nigeryjskiego prokuratora generalnego, Michaela Aondoakaa. Celem było zmuszenie go do porzucenia sprawy. Stawka była wysoka, bowiem rząd Nigerii domagał się od Pfizera 6 miliardów dolarów. I wtedy stał się cud - ku zdziwieniu opinii publicznej, rząd Nigerii niespodziewanie zdecydował się porzucić sprawę i zawarł tajne porozumienie z Pfizerem, którego szczegółów nie znamy do dziś. Rodzi to pytanie: czy Pfizerowi jako globalnej korporacji farmaceutycznej wypada uciekać się do metod żywcem wyjętych z filmów gangsterskich?
Pfizer odniósł się do tych kontrowersji, wydając następujące oświadczenie: „Sprawy związane z Trovanem, wniesione zarówno przez rząd federalny Nigerii, jak i stan Kano, zostały rozwiązane w 2009 roku za porozumieniem stron. Pfizer negocjował ugody z rządem federalnym Nigerii w dobrej wierze, a jego postępowanie w trakcie dochodzenia do tej umowy było właściwe. Chociaż Pfizer nie miał dostępu do żadnych dokumentów z ambasady USA w Nigerii dotyczących spraw federalnych, twierdzenia rzekomo zawarte w takich dokumentach są całkowicie fałszywe”.
Po więcej ciekawostek inwestycyjnych kliknij -> #ciekawostinwestycyjne
Niedawno założyłem stronę na Facebooku o nazwie „ Ciekawostki Inwestycyjne ”. Początki bywają trudne, tak też jest w tym przypadku. Z tego powodu niezwykle miło by mi było, gdybyś poratował mnie lajkiem
Czy wiesz, że...
... czasami w negocjacjach, globalne korporacje uciekają się do zagrywek żywcem wyjętych z filmów gangsterskich?
Pfizer, jeden z najważniejszych graczy na światowym rynku, jest firmą o niepodważalnym znaczeniu w branży farmaceutycznej. Firma ta, założona w 1849 roku, z siedzibą w Nowym Jorku, dostarcza swoje produkty do ponad 150 państw. Pfizer stoi za wieloma innowacyjnymi osiągnięciami w medycynie, w tym takimi jak popularne leki Viagra i Lipitor. W XXI wieku firma znajduje się na szczycie swoich możliwości, mając duży wpływ na globalny rynek farmaceutyczny i nie tylko.
Jednak 1996 rok był okresem, który Pfizer najpewniej chciałby wykreślić ze swojej historii. Powodem tego jest epidemia zapalenia opon mózgowych, która stała się zarzewiem kontrowersji związanych z działalnością firmy. Pfizer przeprowadził wówczas badania kliniczne swojego nowego antybiotyku na dzieciach. Władze Nigerii stwierdziły później, że dzieciom zaszkodziły wspomniane testy, i w związku z tym pozwały Pfizera. Kwestia całego pozwu jest bardzo kontrowersyjna, gdyż brak jakichkolwiek dowodów, a nawet poszlak dowodów, by firma farmaceutyczna dopuściła się w Nigerii czegoś niezgodnego z prawem. Dzisiaj jednak skupimy się na kontrowersjach związanych z decyzją rządu Nigerii o wycofaniu pozwu przeciwko Pfizerowi.
Według wycieków z ambasady USA w Nigerii (za sprawa WikiLeaks), Pfizer miał wynająć prywatnych detektywów, aby zdobyć kompromitujące materiały na temat nigeryjskiego prokuratora generalnego, Michaela Aondoakaa. Celem było zmuszenie go do porzucenia sprawy. Stawka była wysoka, bowiem rząd Nigerii domagał się od Pfizera 6 miliardów dolarów. I wtedy stał się cud - ku zdziwieniu opinii publicznej, rząd Nigerii niespodziewanie zdecydował się porzucić sprawę i zawarł tajne porozumienie z Pfizerem, którego szczegółów nie znamy do dziś. Rodzi to pytanie: czy Pfizerowi jako globalnej korporacji farmaceutycznej wypada uciekać się do metod żywcem wyjętych z filmów gangsterskich?
Pfizer odniósł się do tych kontrowersji, wydając następujące oświadczenie: „Sprawy związane z Trovanem, wniesione zarówno przez rząd federalny Nigerii, jak i stan Kano, zostały rozwiązane w 2009 roku za porozumieniem stron. Pfizer negocjował ugody z rządem federalnym Nigerii w dobrej wierze, a jego postępowanie w trakcie dochodzenia do tej umowy było właściwe. Chociaż Pfizer nie miał dostępu do żadnych dokumentów z ambasady USA w Nigerii dotyczących spraw federalnych, twierdzenia rzekomo zawarte w takich dokumentach są całkowicie fałszywe”.
Po więcej ciekawostek inwestycyjnych kliknij -> #ciekawostinwestycyjne
Niedawno założyłem stronę na Facebooku o nazwie „ Ciekawostki Inwestycyjne ”. Początki bywają trudne, tak też jest w tym przypadku. Z tego powodu niezwykle miło by mi było, gdybyś poratował mnie lajkiem
Zaloguj się aby komentować