Jeszcze miesiąc. Dawno tak nie czekałem na płytę, ile można słuchać 2 kawałków #muzyka #linkinpark

https://www.youtube.com/watch?v=9L_ZdETLgzQ
Odczuwam_Dysonans

@jedzczarnekoty może nie czekam jakoś strasznie, ale fajnie że znów grają. Nie powiem, jak oglądałem zapis tego pierwszego koncertu w nowym składzie, to zrobiło się ciepło na serduszku, chociaż w moim soundtracku do życia ważne są przede wszystkim dwie pierwsze płyty. Ale wiadomo że te kolejne kawałki też się gdzieś tam przewijały. Laska się nadaje, głos dobry, pasuje do zespołu. Płyta na pewno się dobrze sprzeda, ale życzę im żeby fani byli zadowoleni. Na pewno sprawdzę, być może kupię na półkę

jedzczarnekoty

@Odczuwam_Dysonans ja sobie muszę obejrzeć, bo odpaliłem sobie kiedyś w trasie, i starałem się mieć wyłączony ekran żeby nie zerkać podczas jazdy. Też się na dwóch pierwszych albumach wychowałem, no może trzech z Reanimation. A potem albo ja zmieniłem gust, albo Linkin się zmienił. Pewnie i jedno, i drugie. I jako "tru" długowłosy metal nie mogłem się czymś takim zajmować. Dobrze że się zestarzałem i mam to wszystko w nosie.

jedzczarnekoty

@Odczuwam_Dysonans chyba element nostalgii z czasów LO się uruchamia, bo mam ochotę iść do Empiku i kupić analogowo płytę, tak jak wtedy kupowało się je w czasach "przedinternetowych" a na pewno przed e-commerce.

Odczuwam_Dysonans

@jedzczarnekoty ach, Re:animation, byłbym zapomniał, a to jedna z najlepszych "remixowych" płyt, co rzadko się udaje (na przykład Limp Bizkit mieli New Old Songs i było bardzo słabe). Być może dlatego, że chłopaki zrobili ją sami, w swoim stylu i jest to spójne, pamiętam jak dałem ziomeczkowi Hybrid Theory, a jak się widzieliśmy parę miesięcy później to pożyczył mi Reanimację

Ja m.in. przez tru napinaczy zgoliłem długie włosy, jak szedłem do szkoły średniej. Pamiętam że jeden typ mnie zwyzywał bo słuchałem System od a down xD a inny w koszulce Pantery mówił jacy to dzisiaj metale są pizdowaci czy coś, stwierdziłem że w dupie mam takich pozerów, słucham tego co mi się podoba, a zawsze słuchałem po trochę wszystkiego xD chociaż oczywiście spotkałem też masę fajnych gości których łączyła cięższa muzyka.

Też bym poszedł sobie kupić płytę, może w sumie tak zrobię jak wyjdzie u mnie w Krakowie był kiedyś Empik Megastore, gdzie była cała piwnica z płytami, podzielonymi na gatunki, rock był w takim pomieszczeniu jeszcze schodek niżej. Ile się tam człowiek za młodu nasiedział, ile płyt widziało się w oryginale tylko tam, przez folię. Pamiętam jak po zobaczeniu Matrixa kupiłem tam oryginalny soundtrack który mam do dzisiaj, zbierałem parę miesięcy, na giełdzie nie było :P. Empik miał 4 poziomy i jak się jechało na wagary, to można tam było spokojnie cały dzień spędzić. A potem iść na metalowe (zakole Wisły) pić tanie wino. Ech, szkoda czasem tych analogowych czasów.

jedzczarnekoty

@Odczuwam_Dysonans Rzeszów zna, jeździło się do Krakowa do Empiku W piwnicy były chyba metalowe płyty jak dobrze kojarzę.

Odczuwam_Dysonans

@jedzczarnekoty no tam było tak, że na 0 były popularne nowości, powiedzmy pół pięterka, później się schodziło, a nie przepraszam, zjeżdżało przeszkloną windą na -1 i były kolejno różne gatunki, a na końcu, czy tam z boku, był taki mniejszy, powiedzmy, poziom -1,5 bo się schodziło parę schodków niżej, i tam był tylko rock i metal taka jama zła, wisiały plakaty i w ogóle. Super to miało klimat. Cieszę się że wybudziłem też Twoje wspomnienia!

jedzczarnekoty

@Odczuwam_Dysonans czyli dobrze mi ta jama świtała, tylko pół piętra zabrakło Ehh, stare dobre czasy czytania prasy w Empiku, bo był na to czas a nie było kasy - a teraz na odwrót. Z muzyką jeszcze nie mam problemu, gorzej że stać mnie na gry a nie kręcą jak kiedyś...

Cybulion

No ja pierwsza nowa piosenke słyszałem w esce rock, jeśli album bedzie trzymał poziom bedzie miło.

Zaloguj się aby komentować