Jest taki kawał o facecie, spadającym z pięćdziesiątego piętra. Facet spada i powtarza sobie dla otuchy: Jak na razie, nie jest źle, jak na razie, nie jest źle, jak na razie, nie jest źle. Ale nie chodzi o to jak spadasz, tylko jak lądujesz
Kawał ma dużo więcej sensu po angielsku. Gdzie "jak na razie, nie jest źle" tłumaczy się na "so far, so good" co w dosłownym tłumaczeniu może brzmieć "jak daleko, tak dobrze"
Zaloguj się aby komentować