JK skutecznie wykorzystuje reżim oraz swoich wyborców do niszczenia ludzi, którzy mają inne zdanie.
PAD, aby wygrać wybory, szczuł na osoby LGBT. Nie przeszkadzało mu, że dzieci, które są za swoją miłość szykanowane, popełniają samobójstwa.
Kamińskiego i jego towarzysza Wąsika nie ma co tu opisywać. Wyrok sądu mówi sam za siebie co to są za ludzie.
ZZ, który był nielubiany już od studiów i który według Giertycha — nie nadaje się na prawnika, a sam Zbysio do niego przyszedł, żeby zdobyć pracę — leczy swoje kompleksy poprzez gnębienie lekarzy przez 12 lat, noszenie broni i pokazywanie, jaki z niego jest macho.
JK próbował być politykiem centrum, no ale mu nie wyszło.
Niestety (dla niego) ludzie, którzy mają poglądy niebędące skrajnością mają ciut więcej rozumu od leżącego na ziemi kamienia.
JK znalazł więc grupę, którą bardzo łatwo manipulować.
Grupę ludzi, których zawiódł system edukacji.
System edukacji nie nauczył ich odróżniać prawdy od kłamstwa.
System edukacji nie nauczył ich weryfikacji tego, co słyszą z ambony.
System edukacji nie nauczył ich co to jest trójpodział władzy i dlaczego jest w systemie demokratycznym bardzo ważny.
Zawiodły też autorytety jak rodzice, ksiądz, papież.
Skazali ich na bycie zależnym.
Skazali ich na nieumiejętność rozwiązywania własnych problemów.
Skazali ich na bezrefleksyjne przyjmowanie prawd objawionych.
Ci ludzie są zagubieni.
Bez sygnału, który ciągle musi być do nich nadawany nie wiedzieliby, jak żyć.
Bez sygnału pełnego nienawiści nie wiedzieliby kto jest ich wrogiem.
Łącząc te fakty — największym dla nich wrogiem są oni sami.
Tułając się przez życie wylewają swój jad, swoją nienawiść i próbują zarazić swoją postawą innych.
Całe ich życie zbudowane jest na nienawiści i kłamstwie.
Jest to o tyle ciekawe, że głoszą wszem wobec, że są chrześcijanami.
Niestety nigdy nie pokusili się o przeczytanie ewangelii.
Nie pokusili się o przeczytanie Biblii.
Może boją się, że to otworzyłoby im oczy?
Może boją się, że sąsiad, który w niedziele nie klęczy w kościele okazałby się takim samym człowiekiem, jak i oni?
Może boją się, że zło, z którym tak usilnie walczą jest tak naprawdę wyłącznie w nich samych?
Zacytuję tutaj Ewangelię wg. św. Mateusza (5, 43 - 48):
<br />
Słyszeliście, że powiedziano: Będziesz miłował swego bliźniego, a nieprzyjaciela swego będziesz nienawidził.
<br />
A Ja wam powiadam: Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują;
<br />
tak będziecie synami Ojca waszego, który jest w niebie; ponieważ On sprawia, że słońce Jego wschodzi nad złymi i nad dobrymi, i On zsyła deszcz na sprawiedliwych i niesprawiedliwych.
<br />
Jeśli bowiem miłujecie tych, którzy was miłują, cóż za nagrodę mieć będziecie? Czyż i celnicy tego nie czynią?
<br />
I jeśli pozdrawiacie tylko swych braci, cóż szczególnego czynicie? Czyż i poganie tego nie czynią?
<br />
Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski.Tak tylko dla jasności. Pisze to osoba będąca agnostykiem.
#polityka #ewangelia #bekazpisu