Jako osoba zdrowo pierdolnięta (ale to już pewnie wiecie) doszedłem do wniosków. Rużnych. Ludzie czasem (albo często albo zbyt często) marzą o różnych rzeczach, niektórzy potrafią tworzyć całe światy w swoich głowach i jak generalnie o czymś się marzy no to jest przyjemnie (bo omamy, psychozy ani paranoje do marzeń się nie zaliczają). A jak w rzeczywistości dzieje się dokładnie to samo co w marzeniach to już tak nie jest. U osoby z rozwiniętą ścieżką postaci "zaburzenia psychiczne: lęki" jest jeszcze gorzej. W marzeniach wszystko jest wytworem autora, a w rzeczywistości już nie mamy ani wglądu ani kontroli nad innymi osobami. Po więcej tego typu porad piorunować xD
#gownowpis #przemyslenia
================
Post wygenerowany pod wpływem kofeiny i nikotyny
Tylko-Seweryn

Jak to jest możliwe, że " różnych " napisałeś obok siebie na dwa hehe różne sposoby?

( ͡° ͜ʖ ͡°)

zjadacz_cebuli

@Tylko-Seweryn bo jest zdrowo jebnięty ( ͡ʘ ͜ʖ ͡ʘ)

Zjedzon

@Tylko-Seweryn kolega @zjadacz_cebuli już odpowiedział. Swój swego rozpozna ( ͡° ͜ʖ ͡°)

arwin_pistacja

Nie do końca rozumiem, ale trochę rozumiem.

Zjedzon

@arwin_pistacja spoko, ja tak z połową rzeczy w życiu miewam, więc wiem co czujesz

Belzebub

Dodałbym jeszcze do tego,że oprócz tego ludzie

Zjedzon

@Belzebub a, kurczę, zapomniałem. +1

ZohanTSW

Czasami spełnienie życzenia jest świetną karą;)

Zjedzon

@ZohanTSW sam to przeżywam ostatnio...

Zaloguj się aby komentować