@cansado ciezko, ponoc trzeba znalesc szczescie i spokoj ducha w innych dziedzinach niz sny o wielkim domu i szybkim aucie. Grac w gry mozna, chodzic po lasach, malowac czytac itp. Inni cpaja albo chleja do zgona. Latwiej powiedziec niz zrobic. Mi pomaga wysilek fizyczny zawsze to troche endorfin coby nie myslec o pentli ehh oby ci sie jakos tam ulozylo mordzia.
@ErwinoRommelo Mnie akurat szybkie auta w ogóle nie kręcą, ani auta w ogóle. Domu wspaniałego mieć nie muszę, wystarczyłaby własna klitka 20m², byle własna. Po tyraniu w kołchozie nie ma się siły ani czasu na chodzenie po lesie czy inne jakieś takie przyjemności, no nie wiem jak tak żyć, to tylko udręka non stop, naprawdę. Chciałbym wyjść z problemów, ale czy takie życie to wyjście z problemów? Tobie również życzę powodzenia, fajnie, że masz coś takiego jak ten wysiłek fizyczny, co choć na moment daje ukojenie.
@cansado Gry wideo. Najlepiej złóż sobie mocnego peceta a gry pobieraj za free z torrentów.
@Mark09 Tylko czy po krwawicy codziennej w obozie zagłady są jeszcze chęci na takie rzeczy?
Akurat większość rzeczy jest darmowa/tania/ można piracic.
Hajsu potrzebujesz do dalszych podróży/drogich hobby czy sportów. Ja podróży nie lubię i drogich hobby nie mam więc zostają mi same tanie rzeczy
Dla zabieganych Gry filmy seriale książki, muzyka, jedzenie, siłownia z własnym cieżarem lub jakimiś hantlami/ketlem
Dla tych co mają więcej czasu i chęci:
Spacery po lesie, jazda na rowerze, bieganie
Jedzenie jest ważne bo może działac na plus poprawiając humor jak i na minus bo może pogorszyć, jelita są nazywane drugim mózgiem i coś może w tym być bo sam dostrzegam różnice w humorze zależne od jedzenia.
@pokeminatour Lubiłem jedzenie i próbowanie nowych dań dotąd mi nieznanych czy też samemu kombinować w kuchni coś ciekawego do momentu, aż mi się ten cholerny ząb nie popsuł, nerw wystaje i mogę tylko jedną stroną jeść, gdy kawałek jedzenia wejdzie nie tam gdzie trzeba to jest okropny ból.
@cansado
Podejmiesz robotę, ogarniaj darmowego dentystę. Jak nie z ubezpieczenia to może jakieś studenciaki stomatologii robią w ramach przyuczenia? Albo z jakichś ngosów, fundacji, itp.? Ewentualnie na raty, pożyczkę medyczną albo zjazd do Polski zaleczyć zęby, jak się będzie kalkulować.
@czlowiek_z_aspiracjami Jak zacznę robotę i wytrzymam pracować to myślę, że po prostu jak będzie hajs to zapłacę, i tyle
Zaloguj się aby komentować