jak wracalem z biedronki do domu to spotkalem sasiada z klatki obok i sie mnie pytal co ja robie to ja mu mowie ze akrualnie to wracam do domu a on mowi cos w stylu ze myslal ze sie wylrowadzilem bo mnie w ogole nigdzie nie widzi ehh ciezkie jest zycie anona piwniczaka sklamalem ze jak wychodze to wieczorem #przegryw #zalesie
Zostałeś wywąchany!
Zaloguj się aby komentować