Jak moskiewski informatyk trafił na specoperację i zdezerterował z frontu [PODCAST]
YouTubeDzisiaj chciałabym przedstawić ciekawą, bardzo nietypową historię, która jednocześnie jest zawiła z prawnego punktu widzenia.
Będzie to historia specjalisty branży IT który legitymuje się dokumentami tzw. DNR, miał ułożone, szczęśliwe życie w Moskwie, ale pech chciał, żeby pojechał w odwiedziny do matki w Doniecku w lutym 2022...
Opowieść jest ciekawa, ponieważ chłopak odmówił podpisania jakichkolwiek dokumentów, a z racji swoich wartościowych umiejętności został oddelegowany do pracy w rosyjskim sztabie. Bohater nie posiada ani książeczki wojskowej, ani kontraktu, ani rozkazu mobilizacyjnego. A także nie jest rosyjskim obywatelem. Ale to nie przeszkadza rosyjskiej prokuraturze ścigać go jako dezertera po tym, jak opuścił front. Na domiar złego, z powodu służby po stronie agresora, Ukraińcy postrzegają go jako zdrajcę.
Dowiemy się m.in. co nieco o pracy w sztabie, czy zawiłościach prawnych w jakie wpadają mieszkańcy nieuznawanych pseudorepublik.
#rosja #ukraina #wojna #andromeda
Będzie to historia specjalisty branży IT który legitymuje się dokumentami tzw. DNR, miał ułożone, szczęśliwe życie w Moskwie, ale pech chciał, żeby pojechał w odwiedziny do matki w Doniecku w lutym 2022...
Opowieść jest ciekawa, ponieważ chłopak odmówił podpisania jakichkolwiek dokumentów, a z racji swoich wartościowych umiejętności został oddelegowany do pracy w rosyjskim sztabie. Bohater nie posiada ani książeczki wojskowej, ani kontraktu, ani rozkazu mobilizacyjnego. A także nie jest rosyjskim obywatelem. Ale to nie przeszkadza rosyjskiej prokuraturze ścigać go jako dezertera po tym, jak opuścił front. Na domiar złego, z powodu służby po stronie agresora, Ukraińcy postrzegają go jako zdrajcę.
Dowiemy się m.in. co nieco o pracy w sztabie, czy zawiłościach prawnych w jakie wpadają mieszkańcy nieuznawanych pseudorepublik.
#rosja #ukraina #wojna #andromeda