Powiedzmy, że wpadliście na coś 'genialnego' i chcecie ten swój 'geniusz' zweryfikować z ludźmi, którzy podzielą waszą opinię lub spojrzą krytycznym okiem. Być może będziecie go chcieli powoli realizować. Powiedzmy, że rozpoczynacie swój projekt, więc na pewnym etapie konieczne staje się zlecanie prac lub dzielenie się pomysłem z kimś kto będzie mieć nie tylko środki i narzędzia, ale i czelność/sposobność do podjebania pomysłu (szybciej, taniej, efektywniej).
Powiedzmy, że chcecie zminimalizować ryzyko takowej kradzieży, co robicie i na co uważacie? ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
#praca #technologia
@Arlekin opracowuję wszystko sam. Zlecenie dzielę na fragmenty i jego realizację zlecam niepowiązanym ze sobą firmom. Pod żadnym pozorem, nie zlecam produkcji Chińczykom.
Z nikim się nie dzielę pomysłami. Za każdym razem obracało się to przeciwko mnie. Nie tyle chodzi o podjebkę konceptu.
Natomiast pracując w pewnym zakładzie podzlecałem pewne rzeczy. Podstawą jest rozdzielenie prac na możliwie rozdzielenie całości na niezależne, nie zazębiające się elementy - to tak teoretycznie, bo jak wychodzi to wiadomo.
A nad czym w ogóle pracujesz? (¬‿¬)
@VonTrupka dziękuję, zastosuje się do rady i ... nie podzielę się. Jeśli w istocie mój pomysł jest genialny, to może kiedyś wypłynę
@Arlekin tak po prawdze to o pomysłach dopiero się zająkuję gdy wdrożę w życie. Nigdy przed, bo nawet 1 nie dochodził do skutku (╯_ ╰ )
Jest w tym też jakaś psychologia, bo często dzielenie się pomysłem odbiera energię do pracy.
Np. rzucając palenie nie powinno się o tym nikomu mówić. Bo mówiąc zbierzemy pochwały i dostaniemy wszystko co moglibyśmy dostać przy ewentualnym wypełnieniu postanowienia. Więc w sumie nie ma po co się starać
Zaloguj się aby komentować