No bez przesady, przez 100 dni mamy smog, a jak wieje to smogu nie ma. Roku by zabrako

@KarlLagerfeld Od połowy Października do końca Kwietnia prawie ciągle zachmurzenie i ciągła jesień z przerwą na dosłownie kilkanaście dni przyzwoitych. Przecież to jest jakiś jebany żart. W tym roku specjalnie zwracam na to uwagę. Na początku lutego po dobrych 2 miesiącach bez słońca i pizgawicy W KOŃCU zapowiedzieli słoneczny okres. I co? I kurwa gówno, bo wyż który miał zapewnić tygodniowy okres słonecznej aury okazał się być Wyżem Zgniłym, czyli takim pełnym wilgoci. Wyszło że na tydzień wyżowej pogody 3 dni były całkowicie pochmurne, 2 dni do godzin 13-14 było pochmurno nim cienka warstwa zdążyła odparować i łaskawie ostatnie 2 dni okazały się być słoneczne. No niecałe, bo pod koniec Wyż zaczął słabnąć jego miejsce zaczął zajmować Niż i już mimo słońca robiło się wietrznie. Indeks nasłonecznienia to jest gówno, nie biorące pod uwagę wielu czynników, ale nawet mimo tego pogoda w tym chlewie jest zauważalnie dużo gorsza niż np. w takiej Anglii. Podobnie ze strefami klimatycznymi. No bo co z tego że niby jesteśmy w tej samej strefie co Niemcy czy BeNeLux jak tam ich temperatury są 4-6 stopni wyższe. Wystarczy prześledzić choćby obecny i przyszły tydzień. Mamy jeden z najgorszych typów klimatu.