Ja jebe, padł mi net i tv od godziny to dzwonię do tych jełopów z Vectry, 5 min słucham o nagrywaniu rozmów o rodo, o tym, że załatwię wszystko przez Strefę Klienta online. Potem mi się przedstawia bot, który mówi jaki jest zajebisty i że mi pomoże. Jak zwykle po kolei muszę odłączyć modem od prądu, masturbować go w dziurę wykałaczką, czekać kolejne 5 min. Potem w końcu łączy mnie z konsultantem, który żyje ale też jest NPC. Również chce żebym gwałcił modem patykiem. Mówię mu, że to zrobiłem już przy rozmowie z botem. Nie szkodzi, trzeba jeszcze raz. Oczywiście chuj to daje. Po kolejnych 10 minutach bezsensownej rozmowy gościu mówi, ze wystawi zgłoszenie usterkowe. No w końcu. Czekam. Po 5 min sie odzywa, że jednak go nie wystawi, bo sprawdził w systemie, że jest awaria na adresie i do 21 nie będzie neta. Na koniec poinformował mnie, że dostanę mailem ankietę i zachęcał mnie do zostawienia pozytywnej oceny xDD kto te procedury tworzy to ja nie wiem...

#gownowpis #vectra