Islandzkie policjantki na szkoleniu w Polsce zamówiły striptizera
Onet#policja #auschwitz #islandia #ciekawostki
I co w tym złego? O ile za swoje a nie jako koszty delegacji ;)
@jimmy_gonzale i w ramach czasu prywatnego
@jimmy_gonzale też się właśnie zastanawiam. chyba policja moralna je dojechała
@GrindFaterAnona na Islandii kupowanie usług seksualnych jest nielegalne. Jeżeli funkcjonariusz publiczny, podczas służbowego wyjazdu finansowanego ze środków publicznych, popełnia coś co w jego kraju jest przestępstwem, to zasługuje na karę.
@bekazhejto no chyba sobie żartujesz. Jak ze swoich placily, to co komu do tego? Prawo Islandii nie obowiazuje jej obywateli poza jej granicami. Z tego samego obwodu Polki jezdzą do czeskich klinik aborcyjnych
@GrindFaterAnona Nie ma znaczenia z czego płaciły, podczas oficjalnej wizyty brały udział w czymś, co w ich kraju jest uznawane za przestępstwo i bardzo negatywnie postrzegane przez społeczeństwo i tym czynem schańbiły mundur.
Prawo ich nie obowiązuje? Akurat przepis mówiący, że funkconariusz publiczny musi zachowywać się godnie, obowiązuje go niezależnie od tego gdzie jest.
@bekazhejto czyli tak jak pisałem, dojechała je policja moralna, bo żadne prawodawstwo tego nie reguluje
@GrindFaterAnona No przecież reguluje. Przepisy mówią o tym, że funkcjonariusz publiczny musi się zachowywać w sposób godny. Jeżeli funkcjonariusz podczas oficjalnej wizyty dopuszcza się czynów zabronionych w jego kraju to w mojej ocenie spełnia to definicję zachowania niegodnego.
Cały czas mówisz o jakiejś policji moralnej, ale tu przecież nie mamy do cyznienia z żadnym "czynem niemoralnym", tylko z czymś co Islandczycy uznają za przestępstwo ścigane przez normalną prokuraturę.
Odpowiednikiem w naszych realiach byłaby grupa funkcjonariuszy, która na delegacji do kraju arabskiego postanowiła sobie poruchać 12 latki
@bekazhejto ruchanie 12 latek w krajach arabskich jest dozwolone?
Cały czas mówisz o jakiejś policji moralnej, ale tu przecież nie mamy do cyznienia z żadnym "czynem niemoralnym", tylko z czymś co Islandczycy uznają za przestępstwo ścigane przez normalną prokuraturę.
Serio nie rozumiesz, ze mogą sobie uznawać co chcą za zabronione w swoim kraju ale po za jego granicami obowiązuje inne prawo?
Jeżeli funkcjonariusz podczas oficjalnej wizyty dopuszcza się czynów zabronionych w jego kraju to w mojej ocenie spełnia to definicję zachowania niegodnego.
Absolutnie się nie zgadzam.
godne zachowanie należy rozumieć jako „wykonywanie pracy z respektem dla reguł współżycia społecznego i kultury osobistej, poszanowania godności innych osób, w tym podwładnych, kolegów i przełożonych, życzliwości wobec ludzi i zapobieganiu powstawaniu konfliktów w pracy, w relacjach z obywatelami oraz współpracownikami, zaś w sferze poza pracowniczej - to powstrzymywanie się od zachowań, które obrażają czyjeś uczucia, postawy, naruszają ogólnie przyjęte normy społeczne, jawnie naruszają dobre obyczaje, a także wszelkie zachowania, które negatywnie wpływają na wizerunek jednostki samorządu terytorialnego, jej postrzegania przez społeczeństwo”.
Możesz to podciągnąć ewentualnie pod negatywny wpływ na wizerunek ale nie ma to nic wspólnego z łamaniem prawa które obowiązuje gdzieś indziej
W artykule jest info że policja w czasie pracy i poza nią ma być nieskazitelna...
Pewnie się biedne naczytaly o Dąbrowie Górniczej i też chciały zobaczyć jak się w PL można zabawić ...
Zaloguj się aby komentować