Intelektualiści wielkich lotów jak zwykle nie rozumieją czegoś, czego nie robili.

Bo tu nie chodzi o Umiejętność, a Uczucie. Mnie koszenie trawników i mycie aut somsiadom (z własnej woli) za parę groszy, szybko sprawiło, że poczułem co to pokora i roztropność. Gdy w końcu uzbierałem pierwszą kasę, pojechałem do jednego z niewielu wtedy sklepów Adidas potem jednego z pierwszych Mc Donalds i moje nastawienie się kompletnie zmieniło. Od myślenia. Mamo daj ja muszem to mieć, do podejścia. No nie wiem czy to właściwie jest tego warte, bo musiałem wydać swoje pieniądze.

#wysrywyzx
75f4f45c-310d-4a67-88ee-4b8c04145775
micin3

@PlastikowySmith to fajnie, ale ja pracowałem od 6 roku życia, a mój kot studiuje prawo.

Dzieci nie powinni pracować i nie zapraszam do debatowania, bo nie ma o czym. Nie idźmy drogą amerykańską lub chłopskim rozumem "ja pracowałem i było dobrze, więc inni niech też pracują". Dzieci mają się bawić i uczyć, a nie spędzać swój czas zarabiając pieniądze - i mówię to jako osoba będąca mokrym snem Januszeksów, czli która naprawdę pracowała już w wieku 6 lat za grosze (na tyle ile sześciolatek może pracować oczywiście, nie żadna wycinka drzew czy fabryka, lecz sprzedaż na targowisku).

PlastikowySmith

@micin3 Ci znowu z tymi Januszeksami. Jam mówię tutaj o zwykłych obowiązkach z benefitem. Co ma dziecko nie pomagać w sprzątaniu, umyciu auta czy skoszeniu koło domu. To też praca. To lepiej jak pomoże, dostanie parę groszy. Uczenie się to też praca.

Opornik

@PlastikowySmith po co go promujesz?

PlastikowySmith

@Opornik Ja nawet nie wiem, co to za typ, kto to jest tylko wyskoczył.

RogerThat

@Opornik bo jak wytknie jego głupotę, to może ktoś, kto czyta to wytknięcie też zobaczy nową perspektywę

Pan_Buk

@PlastikowySmith Politycy, którzy przeszliby podobną szkołę życie, szanowaliby pieniądze podatników. A tak dominuje podejście: "musimy wydać te środki, bo jak nie wydamy, to nam obetną przyszłoroczny budżet".

Zaloguj się aby komentować