IIHF wprowadza od przyszłego sezonu obowiązkowe ochraniacze na szyję jako pokłosie zeszłorocznej, głośnej śmierci Adama Johnsona (tętnica szyjna przecięta ostrzem łyżwy). Ciekawie to będzie wyglądać jak wszyscy będą grali w golfach. Już teraz w Czechach sporo zawodników miało. No ale kaski też nie zawsze były obowiązkowe. Nie bardzo rozumiem ostatnie zdanie, że ligi będą same ustalać swoje zasady w tej materii. No i czy w #nhl też to będzie, oni chyba mają wyjebane na IIHF.
Najważniejsze pytanie: kupujecie do amatorskiego grania? #hokej
https://hokej.net/artykul/ochraniacze-na-szyje-beda-obowiazkowe-przepis-zostal-przyjety-przez-iihf
f8e373fe-9c55-400b-8054-38cb7443b8cc
Bjordhallen

@GrindFaterAnona jeśli dalej grałbym, to bym kupił. Im bardziej amatorsko, tym bardziej ryzykowanie. Zaskoczyło mnie na tych mistrzostwach, ze grał ktoś z krata a nie z szybka w kasku.

Coolstory:

Mój tata do dziś ma pomiędzy oczami sznyte na 3 cm od mojego kija. Łyżwa wpadła mi w szczelinę w stawie i dźwigiem kij. A kask z ochrona w domu.

GrindFaterAnona

@Bjordhallen rez tak mysle, zwlaszcza ze te protektory teraz wszywają w kolnierzyk koszulek

Zaloguj się aby komentować