Ide na spacer po miescie we #wroclaw i widze te obrzydliwe plakaty z rozjebanymi plodami i slysze z megafonu, ze aborcja to morderstwo i tak dalej... Podchodze do typa trzymajacego te plakaty i nawiazuje dyskusje. Mozecie mi wierzyc na slowo, ale spotkalem sie ze standardowymi odniesieniami do natury, ktore byly bardzo wybiorcze (np. aborcja jest nienaturalna, wiec jest zla, podczas gdy moj dom jest nienaturalny, ale jest dobry), domniemaniem checi urodzenia (dziecko zawsze chce sie urodzic, nie ma absolutnie zadnego scenariusza, w ktorym dziecko nie chce przyjsc na swiat) no i oczywiscie same plakaty, ktore nie sa merytoryczne, bo jaka to merytoryka w gore?
No ale staralem sie nie ochujec slyszac te rozne fikolki, w pewnym momencie spojrzalem, ze za chwile mam zajecia i tylko pytam typa:
Pilecki dostal sie do Auschwitz, sporzadzil raporty, uciekl, przezyl pieklo, alianci dostali raporty i nie uwierzyli, uznali to wszystko za wymysly. A koles, ktory sobie mieszka na wsi w najlepszych dla ludzkosci czasach opowiada, jak to on by sie urodzil w Auschwitz bez zadnego problemu XD
Jak to uslyszalem to uznalem ze juz nie ma niczego, co by tego czlowieka w ogole zainteresowalo. Nastepnym razem spytam, czy oni w ogole dopuszczaja mysl o zmianie zdania, bo gosc mowi, ze chca nawiazac dyskusje z innymi. Ale jesli on sam nie chce zmienic zdania za wszelka cene i mowi rozne kuriozalne rzeczy, tylko dlatego, zeby (na papierze) byc konsekwentnym, to jaka to dyskusja? To jest zwykla indoktrynacja.
Chcialbym nagrywac te rozmowy z ludzmi, ale te ich megafony tak napierdalaja, ze nie sadze, zeby jakikolwiek pozadany dzwiek zostalby zarejestrowany.
#aborcja #polityka
No ale staralem sie nie ochujec slyszac te rozne fikolki, w pewnym momencie spojrzalem, ze za chwile mam zajecia i tylko pytam typa:
A wolalby pan urodzic sie w Auschwitz, czy w ogole sie nie urodzic?I co? Koles, bez sekundy zastanowienia, no zupelnie zero zwatpienia, odpowiada natychmiastowo:
Narodziny w Auschwitz.Ja pierdole xD
Pilecki dostal sie do Auschwitz, sporzadzil raporty, uciekl, przezyl pieklo, alianci dostali raporty i nie uwierzyli, uznali to wszystko za wymysly. A koles, ktory sobie mieszka na wsi w najlepszych dla ludzkosci czasach opowiada, jak to on by sie urodzil w Auschwitz bez zadnego problemu XD
Jak to uslyszalem to uznalem ze juz nie ma niczego, co by tego czlowieka w ogole zainteresowalo. Nastepnym razem spytam, czy oni w ogole dopuszczaja mysl o zmianie zdania, bo gosc mowi, ze chca nawiazac dyskusje z innymi. Ale jesli on sam nie chce zmienic zdania za wszelka cene i mowi rozne kuriozalne rzeczy, tylko dlatego, zeby (na papierze) byc konsekwentnym, to jaka to dyskusja? To jest zwykla indoktrynacja.
Chcialbym nagrywac te rozmowy z ludzmi, ale te ich megafony tak napierdalaja, ze nie sadze, zeby jakikolwiek pozadany dzwiek zostalby zarejestrowany.
#aborcja #polityka
Znowu oni? Widziałem ich w którąś niedzielę. Kościół niedaleko (i to niejeden), mszy ile tylko zapragną, a oni przez megafon wykrzykują swoje modlitwy pod ratuszem. No debile.
@Konto_serwisowe Mnie rozjebalo jak rozmawialem z tym typem i nagle podbil jakis typ z zona i corka (~10 lat), podaja sobie wity a corka z usmiechem gapi sie na te rozjebane plody XD
Zaloguj się aby komentować