tomek
Specjalista
I zaś po dłuższym czasie...
Niegdyś mieszkając w kotlinie jeleniogórskiej uwielbiałem wypady rowerem. Jeden z najdłuższych chyba to taki gdzie w około 10 znajomych objechaliśmy Jelenia Góra > Karpacz > Piechowice > Jelenia Góra w jeden dzień. Gówniarze na fr/dh rowerkach. Lata 2003/2005 jakoś.
Parę lat temu kupiłem sobie fr'a ale że odczuwałem brak kondycji (1), oraz nie miałem czasu (2 - a myślałem że mam) to sobie dałem spokój.
Jako że ostatnim czasem jest go (czasu) więcej, to zdecydowałem że trzeba się ogarnąć z pracy i zacząć więcej czasu spędzać z młodzieżą a nie ciągle praca, praca w domu itp.
Zatem u mnie siadła glorka xD a u młodzieży (lvl 7) rozkminiam teraz małego mtb, i coś dla różowej.
Ah, no i kondycja (a raczej jej brak xd) - o dziwo mam odczucie że w miarę szybko wraca.
Ot takie tam marudzenie wieczorne
Niegdyś mieszkając w kotlinie jeleniogórskiej uwielbiałem wypady rowerem. Jeden z najdłuższych chyba to taki gdzie w około 10 znajomych objechaliśmy Jelenia Góra > Karpacz > Piechowice > Jelenia Góra w jeden dzień. Gówniarze na fr/dh rowerkach. Lata 2003/2005 jakoś.
Parę lat temu kupiłem sobie fr'a ale że odczuwałem brak kondycji (1), oraz nie miałem czasu (2 - a myślałem że mam) to sobie dałem spokój.
Jako że ostatnim czasem jest go (czasu) więcej, to zdecydowałem że trzeba się ogarnąć z pracy i zacząć więcej czasu spędzać z młodzieżą a nie ciągle praca, praca w domu itp.
Zatem u mnie siadła glorka xD a u młodzieży (lvl 7) rozkminiam teraz małego mtb, i coś dla różowej.
Ah, no i kondycja (a raczej jej brak xd) - o dziwo mam odczucie że w miarę szybko wraca.
Ot takie tam marudzenie wieczorne
@tomek Kurde, przekonałeś. Idę pompować rower młodzieży
@lubieplackijohn prawidłowo
Zaloguj się aby komentować