#seriale #netflix #squidgame
Nawet 1 nie widzialem
@ErwinoRommelo Ja też, seriale są do dupy, "Kompania braci", "Czarnobyl", "Narcos" czy "Gomorrah".
Jebać to, wolę Yatamana https://www.youtube.com/watch?v=OsCv907pjF4
@vredo nieno Czarnobyl zajebisty
@ErwinoRommelo No te wymienione lubię, pykam ostatnio w pierwszego Stalkera, co zasypiam słyszę licznik Geigera xd
@vredo zawsze chcialem pojechac zwiedzic na “dziko” te wioski opuszczone to chuj putler wojne wymyslil.
@ErwinoRommelo Ja zawsze marzę żeby putlerowi łeb obciąć - mam nawet naostrzony scyzoryk a i tak chlastałbym tępą stroną ostrza. Z karpiami dawałem radę to z nim bym nie dał? No proszę ja cię
@vredo noo scyzoryk ale nie nozem tylko otwieraczem do konserw
„Squid Game” po drugim sezonie znajduje się na rozdrożu – pomimo dość dobrego 2. sezonu, jeżeli twórcy produkcji będą podążać przetartymi już wcześniej schematami mogą w znacznym stopniu zaszkodzić odbiorowi całej produkcji, która dla widzów stanie się po prostu nudna. To czego potrzebuje koreański przebój, to powiew świeżości – coś czym Hwang Dong-hyuk mógłby nas jeszcze zaskoczyć. Tylko czy w przypadku „Squid Game” można czymś jeszcze widza zaskoczyć? Jest dobrze, emocjonująco, ale mogłoby być lepiej
Więcej w bezspoilerowej opinii, zapraszam
https://serialomaniak.com/squid-game-sezon-2-recenzja-bezspoilerowa/
Zaloguj się aby komentować