Piękny film o ćpaniu, za piękny... Niby pokazuje złe strony, ale koniec końców wszystko się dobrze kończy, a główny bohater w zasadzie wychodzi bez szwanku. Historia 1 na milon, jak nie lepiej.
@Byk kiedys w Multikinie lecialy rozne maratony. Chodzilem w ciemno bo lubie kino. No I trafilem na Requiem for a Dream nie wiedzac co to. Lo matko. To nie bylo lekkie. Idealny film DLA mlodziezy.
@eastwestrocker Dobry przykład. I ta muzyka! Też ten film zrobił na mnie piorunujące wrażenie i za kilka lat puszce go córce.
Mogli by teraz nakręcić coś podobnego, tylko zamiast matki jedzącej amfetaminę, zamienić np. na Xanax.
Mógłbym wymienić 1000 powodów dlaczego to zrobiłem.
Zaloguj się aby komentować