Dla wszystkich debil którzy, oglądają wysrywy od kundla i guwnianego Centaura, chcę pokazać jak wyglądały początki Uniwersum Szkolna, tej prawdziwej, okuratnej, biednej i wspaniałej Szkolnej. To było coś, to było prawdziwe. Kwintesencja kinematografii i kunsztu produkcji. Aż się czekało z penesem w dłoni, na nowe odcinki i kolejne produkcję. Zero montażu, wycinania scen i jakiegoś pierdolamento. Zawsze prawdziwa akcja. Tak było, tak było
#kononowicz