Bipalium_kewense

Tak naprawdę mało kto wie, co tam się w rzeczywistości dzieje. Nie bronię tego reżimu, ale już były przypadki, że więźniowie zbiegli z karnych obozów opowiadali bajki. Najbardziej wiarygodne są moim zdaniem opowieści zwykłych Koreańczyków, którzy uciekli z bardziej "przyziemnych" problemów niż religia czy zaangażowanie polityczne. Polecam stronę nknews.org , a zwłaszcza zakładkę "Ask A North Korean". Można się wiele dowiedzieć, w mniej sensacyjnym tonie.

Zaloguj się aby komentować