zachlapany_szczypior

@kubex_to_ja co łaska, ale nie mniej niż 10k.

rakokuc

To jest pisowski standard znany od lat. I partyjniakom pasuje, ale tylko póki są przy władzy, bo w zamian dostają stołki dla siebie i swoich pociotków.

maximilianan

@kubex_to_ja ale to oni sami se nie mogą fundować kampanii? Taka beti to siedzi w tym europarlamencie od lat i chyba nie przepiła wszystkiego?

kubex_to_ja

@maximilianan wszystko wydała na kosmetyczkę i fryzjerkę ( ͡° ͜ʖ ͡°)

maximilianan

@kubex_to_ja i broszki

zuchtomek

@maximilianan Kampanie musi organizować komitet wyborczy i rozliczać się z kasy.

Wpłata od jednej osoby też jest ograniczona:

Łączna suma wpłat od osoby fizycznej na rzecz jednego komitetu wyborczego wyborców nie może przekraczać 15-krotności minimalnego wynagrodzenia za pracę w dniu poprzedzającym dzień ogłoszenia postanowienia o zarządzeniu wyborów (art. 134 § 2 Kodeksu wyborczego), tj. kwoty 63 630,00 zł.

brain

@zuchtomek Już 63k ? Jeszcze niedawno to było chyba 37,5k.

zuchtomek

@brain

Szczerze to nie kojarzę jak było wcześniej, ale obecnie jest to 15 krotność minimalnej.


Minimalna to już 4242 brutto.


37,5k / 15 = 2500, a więc taka kwota mogła być zaledwie 4 lata temu


(btw. ależ my się szybko bogacimy no nie? )

kubex_to_ja

@zuchtomek fajnie to sobie wymyślili, szkoda że kwota wolna od podatku nie jest zależna od minimalnej

brain

Szczerze mnie to nie dziwi i wcale bym nie był zaskoczony gdyby podobne - choć może mniej nachalne - metody były stosowane w innych partiach. Dowodów żadnych nie mam, jednak nie raz się słyszało że w niektórych wyborach pozycja na liście jest uzależniona od tego ile kto wpłaci na kampanie.

Zaloguj się aby komentować