Jakby ktoś się zastanawiał jak wygląda gość, który przez 2 godziny przesłuchania odpowiedział wprost na tylko jedno pytanie, a i tak się wpierdolił na minę, to wygląda właśnie tak xD
Nawiasem mówiąc szkoda że realizator na YT skacze z obrazem z kamer pomiędzy świadkiem, salą, a członkami komisji. To nie film Michaela Baya, kamera powinna cały czas pokazywać świadka, żeby widzieć jego reakcję, która czasami mówi więcej niż jego słowa. Każdy wie jak Czarnek wygląda i nie ma potrzeby go ciągle pokazywać, to samo z innymi posłami. Druga sprawa: ta sytuacja pokazuje jak ważne jest konsekwentne zadawanie pytań przez komisję pomimo tego że świadek zachowuje się tak jak się zachowuje. Kobiety z komisji niestety się na świadka poobrażały i podeszły do sprawy emocjonalnie (jakieś pokrzykiwanie, fochy i pomysł odbierania notatek xD). Filiksowej się akurat nie dziwię, że podchodzi do rozliczania poprzedniego rządu emocjonalnie, dziwi mnie tylko to że ktoś w tej sytuacji pomyślał, że wybranie jej do komisji to dobry pomysł.
To takie moje przemyślenia z wczoraj
#polityka #komisjasledcza
"Co ja kutfa zrobiłem"
@Semicolon z dedykacją dla Sobonia xD
Tez mam podobne odczucia co do Filiks, niestety za bardzo daje się ponieść emocjom, i pozwala się prowokować i wciągnąć w słowne przepychanki. Na początku wydawało mi się, że jest po to aby być zaczepną przeciwwagą dla czarnka, ale on jednak jest bardziej metodyczny w swoim zachowaniu. A Pani Filiks zamienia się momentami w Karen która chciałaby rozmawiać z menagerem. Przykład z tego przesłuchania, potrafi być na tyle sprytna żeby zauważyć nerwowość Sobonia, ale daje się ponieść i mówi o tym wprost, zamiast to wykorzystać dalej, bez mówienia o tym...
@Dynamiczny_Edek No ale jej zachowanie przecież nie umniejsza jej krzywdy ani godności, przecież nie można kogoś posądzać o emocje. Ma być silna i twarda jak jakiś chad? A po co? Po chuj kierujemy się jakimiś fałszywymi wzorcami?
Ona jest członkiem komisji, a nie programu publicystycznego pokroju rozmów w toku. To jest jej rola w dociekaniu prawdy i skutecznym zdawaniu pytań, a nie przekładaniu nad to swoich emocji, to świadczy że się do tego nie do końca nadaje. Prywatnie niech sobie będzie kim chce.
@Dynamiczny_Edek Jest wkurwiająca do oglądania. Jeszcze czasami mówi prawie połyka mikrofon tak że dźwięk jest przesterowany. Mimo to, wczoraj jak to oglądałem to miałem takie przemyślenia, że może w tym jest jakaś metoda żeby też zdenerwować świadka jak w filmowej metodzie na dobrego i złego policjanta. Tym bardziej, że po konsultacji ze swoim prawnikiem później jeszcze zadała kilka pytań pod włos, które trochę wybiły z rytmu Sobonia. Także mam mieszane uczucia
@Dynamiczny_Edek i to właśnie jest cały cyrk z "komisjami", to nie są specjaliści od zadawania pytań. To zwykle polityczne hucpy, takie rzeczy zostawia się śledczym z prokuratury albo policji i to oni powinni zadawać pytania. Nie politycy.
Zaloguj się aby komentować