Ile rakiet ATACMS potrzeba, aby zniszczyć rosyjską obronę powietrzną na Krymie?
W nocy 17 kwietnia w rejonie Dżankoj, doszło do uderzenia w rosyjskie lotnisko, na którym oprócz lotnictwa stacjonowała dywizja obrony plot, wyposażona w systemy obrony powietrznej S-400. Efektem uderzeń rakietowych było zniszczenie czterech wyrzutni rakiet przeciwlotniczych S-400; zniszczeniu uległy co najmniej trzy radary, a mianowicie 92N2E, 91N6E i unikalny kompleks Fundament-M. Po tej akcji natychmiast pojawiło się pytanie: ile ATACMS-ów potrzeba, aby całkowicie unieruchomić krymską obronę powietrzną? Rozwiążmy to.
Atak na lotnisko.
Po ataku na lotnisko w rejonie Dżankoja, rosyjskie platformy propagandowe natychmiast zaczęły donosić, że Ukraina przeprowadziła atak rakietami balistycznymi ATACMS, ale wszystkie zostały zestrzelone. Potem zaczęły pojawiać się doniesienia, że nie może jednak nie wszystkie... A jakiś czas później rosyjskich szowinistycznych patriotów całkowicie ogarnęła panika - gdy dowedzieli się o rzeczywistych skutkach ataku.
Następnie opublikowano film przedstawiający wystrzelenie sześciu rakiet MGM-140B Block 1A, co przypisano konkretnie atakowi na Dżankoj. Na tej podstawie możemy stwierdzić, iż potencjał uderzenia wynosił dokładnie sześć rakiet balistycznych. Z kolei opublikowane później zdjęcia satelitarne na lotnisku w Dżankoj wyraźnie pokazywały sześć obszarów pożaru oddalonych od siebie. Oznacza to, że wszystkie 6 rakiet dotarło do celu.
Skuteczność tego uderzenia okazała się maksymalna, ale pojawia się pytanie: ile w sumie rakiet tego typu mogłoby wystarczyć, aby unieruchomić rosyjską obronę powietrzną na Krymie?
Czym zatem jest obrona powietrzna na Krymie?
Rosyjską obronę powietrzną na czasowo okupowanym Krymie reprezentują następujące jednostki.
18 Pułk Rakiet Przeciwlotniczych. W tym miejscu należy osobno przypomnieć, że 18. ZRP (Jedn. Wojskowa 85388) to zdrajcy z pułku Feodosia, który w 2014 roku przeszedł na stronę najeźdźców. Obecnie pułk ten stacjonuje w trzech dywizjonach na przylądku Tarkchankut, Dżankoj i Feodosia. Po ataku dywizjon w Dżankoju dosłownie nie jest gotowy do walki.
12 Pułk Rakiet Przeciwlotniczych. To zdrajcy z Ewpatorii, którzy przeszli na stronę rosji w 2014 roku. Reprezentują je dywizjony w rejonie Ewpatorii i Sewastopola.
3 Pułk Inżynierii Radiowej. Sprzęt radiowy 3. RTP znajduje się na przylądku Tarkchankut.
Tak więc rosyjska obrona powietrzna jest reprezentowana przez dwa pułki uzbrojone w systemy obrony plot dalekiego zasięgu S-400, które są dla nas interesujące, ponieważ jest to główny rosyjski sposób na przechwytywanie różnych interesujących obiektów latających typu poddźwiękowego i naddźwiękowego.
Jak zneutralizować obronę powietrzną.
Byliśmy świadkami, jak skutecznie dywizjon w Dżankoju została zniszczony przez sześć rakiet ATACMS. W rzeczywistości dzięki temu „incydentowi”, północ tymczasowo okupowanego Półwyspu Krymskiego nie jest chroniona przed penetracją i przelotem niektórych obiektów średniej i dużej wielkości.
W przypadku zniszczenia dywizjonu w Teodozji, odkryta okazuje się cała trasa z północy na południowy wschód od Krymu czyli bardzo ciekawy kierunek, w którym znajdują się pewne nielegalne budowle logistyczne. Z drugiej swojej strony częściowo ta nielegalna budowla, czyli most, znajduje się pod przykrywką 1537. ZRP (w Noworosyjsku).
Ogólnie rzecz biorąc, atak sześciu rakiet MGM-140B Blok 1A na lotnisko w Dżankoju wytrącił z gotowości bojowej cały dywizjon 18. Pułku rakietowego obrony przeciwlotniczej. Oznacza to, że jest to minimalny wskaźnik skutecznego wykorzystania tego składnika i należy go traktować jako punkt odniesienia. Innymi słowy, aby unieszkodliwić inne dywizjony, wymagany jest potencjał uderzeniowy wynoszący sześć lub więcej rakiet…
Myślę, że nie trzeba być geniuszem, aby to ogóle obliczyć. Aby wyprowadzić z gotowości bojowej jednostki obrony przeciwlotniczej dalekiego zasięgu, wyposażone w systemy obrony powietrznej S-400 na Krymie, potrzeba co najmniej 24 rakiet MGM-140B 1A.
Oczywiście, jeśli celem ma być całkowite zneutralizowanie systemu obrony powietrznej S-400 na Krymie.
Wnioski
Uderzenia na lotniska w Berdiańsku i Ługańsku w 2023 r. oraz na Dżankoj w 2024 r. pokazały, że ta - na pierwszy rzut oka niezbyt nowoczesna rakieta balistyczna MGM-140B Block 1A - jest celem nieosiągalnym dla konwencjonalnych nowoczesnych rosyjskich systemów obrony powietrznej.
Niska skuteczność przechwytywania tych rakiet czyni je poważnym zagrożeniem dla systemu obrony powietrznej S-400, a konsekwencją może być całkowite „wyłączenie” Krymu z zasiegu rosyjskiej obrony przeciwlotniczej dalekiego zasięgu.
MGM-140B Block 1A wykazał swoją skuteczność przeciwko systemowi obrony powietrznej S-400. Wydaje się, że jedyne, co pozostało do zrobienia, to pozyskać ze Stanów Zjednoczonych wystarczającą ilość tego uzbrojenia, aby dokończyć rozpoczęte działania i otworzyć przestrzeń powietrzną Krymu na kolejną fazę operacji.
Aleksander Kowalenko
#ukraina #wojna #rosja
Normalnie zadzwoniłbym na 998 ale to ruskie maupy więc mi to lata koło chuja.
W pewnym sensie to rosyjski dywizjon plot zneutralizował nadlatujące rakiety.... może nie w powietrzu, ale kto powiedział, że ruski dywizjon plot ma neutralizować rakiety i drony w powietrzu???
@Farmer111 Co to jest - zbiera wpierdol na ziemi i nie neutralizuje zagrożenia z powietrza?
Ruski dywizjon obrony przeciwlotniczej.
wszystkie 6 rakiet dotarło do celu. Skuteczność tego uderzenia okazała się maksymalna
Piękna reklama dla S-400. W Turcji zapewne się cieszą, że pozyskali te wspaniałe systemy za symboliczną cenę pogorszenia relacji z USA i odpadnięcia z programu F-35. Normalnie kurwa deal życia.
Komentarz usunięty
Czy to dlatego na wykopie srają na lewo i prawo, że obrona Ukrainy już teraz w tym momencie pada?
@Walenciakowa
Zaloguj się aby komentować