Ale przegrywy szczekacze xD
Kwiat walijskiej młodzieży. Tak samo jak i angielskiej, szkockiej, irlandzkiej i pewnie na kontynencie też tego coraz więcej... Ech.
U mnie lepiej się od nich trzymać z daleka, bo śrubokręt, czy cegłówka pojawia się nie wiadomo skąd. Policaje też niechętni to ogarniać, bo to szybkie, zwinne, hałaśliwe i bojowe w swych grupach. Jak kogoś napadną, to żadnej pomocy - nikt się nie wtrąci, bo wszyscy wiedzą, czym to pachnie, a po przyjeździe policji, to jeszcze nie wiadomo kto stanie się ofiarą. Oczywiście, gaz pieprzowy jest na Wyspach nielegalny i traktowany jak broń. Noże też, co nie przeszkadza krajom wyspiarskim przodować w statystykach napadów z ich aktywnym użyciem. Jakbyście nie wiedzieli, która cześć społeczności odpowiada za tak wysokie statystyki, to jest właśnie ta "aktywna" na filmiku.
Zaloguj się aby komentować