>Jeżeli na rynku deweloperskim powstała jakaś bańka, to co najwyżej taka, którą można dmuchać bez końca. Ceny nowych mieszkań na początku 2023 r. nie dość, że nie spadają, to jeszcze rosną. I to w dość szybkim tempie. Klientom pozostaje się tylko pogodzić z tym, że nieruchomości w Polsce po prostu są drogie.
No jak tam spadkowcy. Kiedy bańka pęknie??
#nieruchomosci #kredythipoteczny #kredyt2procent #gospodarka #polityka
@Mario_Puzon sieć pająka w opór rzetelne info mordo xD
Na prowincji od trzech lat widzę zastój w cenach, niektóre nieruchomości, które oglądałem te 3 lata temu dalej wiszą za tą samą cenę, mieszkania od deweloperów chwilowo podskoczyły o 300zł/m2, ale w 'promocji' kosztują dalej tyle samo, a ten picrel wystawiony był początkowo za 479k
Oczywiście - na pewno są miejsca gdzie ceny nie spadają, ale nawet jak ceny stoją w obliczu inflacji to 'tanieją' teoretycznie
@Mario_Puzon po chuja ciągle te same tematy grzejecie, rzygać się chce
@zuchtomek wartosc takich starych domow na pewno bedzie spadac, w pewnym momencie beda niepsprzedawalne bo koszt remontu i dostosowania ich do aktualnych realiow bedzie coraz wyzszy. Malo kto bedzie chcial sie pakowac w takie remonty, bo taniej postawic cos z nowoczesnych materialow co bedzie nisko albo zero emisyjne. Wiec niedlugo taka nieruchomosc to będzie tylko koszt, bo kazdy bedzie chcial to wyburzac
@zuchtomek jeszcze jedno, to ze jakies ogloszenie wisi trzy lata nic nie znaczy, tak naprawde dopiero kiedy pojdziesz obejrzec mieszkanie/dom mozesz miec jakies pojecie o tej konkretnej nieruchomosci. Dlaczego, a bo ogloszenia wisza czasami latami a sa nieaktualne [posrednicy] albo jest cos nie w porzadku w papierach albo jest problem z wlascicielami,.. powodow moze byc x, takze obserwanie portali nie daje tak naprawde wiedzy.
@mitsue > jeszcze jedno, to ze jakies ogloszenie wisi trzy lata nic nie znaczy
No, ale ja te domy byłem oglądać xD
I są takie cztery w okolicy, które minimum dwa lata nie wahnęły nawet ceny, mimo, że kosztują od 370k do 450k
I to też nie było tak, że czekałem na manne z nieba - w pewnym momencie jeździliśmy oglądać wszystko co się pojawiało w promieniu 15km bo było tego po prostu niewiele.
Podbijałem bo chciałem kupić coś do 400k do remontu, i przez te 3 lata pojawiły się może trzy okazje poniżej 400k, w które potencjalnie warto było się władować, ale zawsze mnie ktoś przelicytował i sprzedawały się drożej, więc ktoś to jednak kupuje ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯
Akurat rynek wtórny 'wkoło komina' trochę poznałem przez te kilka lat i sobie ostatecznie darowałem
Mniej więcej ze względów, które wymieniasz, ale nie tylko.
No i akurat ten, który wrzuciłem wydaje się warty tych pieniędzy, jest po remoncie w środku - podłogi etc., ale zanim wyskoczył (ze dwa lata temu) to już kupiliśmy działkę i się sami trochę zblokowaliśmy z decyzyjnością.
Także serio - na prowincji stagnacja, tylko mieszkania się sprzedają, ale tu cena od dewelopera też na poziomie sprzed dwóch lat, gdzie wcześniej z reguły 300zł/m na tok rosło.
No i prawdę mówiąc to teraz też dopiero oddają mieszkania opłacone we wcześniejszych latach, a z planów na rozbudowę osiedla o dwa kolejne bloki, póki co zredukowali do jednego, a z drugim czekają dopiero na klientów.
@zuchtomek nie ma opcji, albo mieszkasz gdzieś na Ukrainie, albo w środku lasu.
Sam mieszkam w mieście powiatowym na zadupiu i na moim osiedlu, gdzie za metr płaciłem rok temu 4600 już krzyczą dwa bloki dalej 7400. I ja tu nie pisze o jakiś farmazonach co gdzieś od kogoś usłyszałem i chodzę i powtarzam a o faktach, bo trochę w tym siedzę, a i formacje mam z pierwszej ręki.
Policz sobie po tej cenie 40 metrów, PiS piw idą, miejsce parkingowe i jakieś tam oplaty i masz mieszkanie za 350k.. do wykończenia
@mrmydlo nie przesadzaj. Pierwszy taki mój post od miesięcy, serio. Może wypoka czytałeś tam te wojenki trwają od lat i napieprzaja po kilkadziesiąt postów dziennie na ten temat
@mitsue takie nieruchomości (ale mam na myśli konkretnie domy) w pewnym momencie będą miały wartość gruntu, bo są często w atrakcyjnych lokalizacjach. U mnie na wichurze za działkę 1000m2 krzyczą już po 300k, oczywiście pusta. A za taka że starym domem jakieś 400- 500. Mam tu na myśli stare domy nie nadające się zbytnIo do remontu bez wywalania setek tysięcy cebulionów
@Mario_Puzon xd za 7k za metr to 2015 rok fajnie urządzone w ostródzie można kupić.
https://www.olx.pl/d/oferta/dwupoziomowe-mieszkanie-w-ostrodzie-z-garazem-CID3-IDOAIPu.html
I to wcale nie jest cena, która by się prze ostatnie lata znacząco zmieniła.
Nie chce mi się pisać do dewelopera bo ukrywają ceny, ale ostatnio we wrześniu było 4800 za metr
Zaloguj się aby komentować